Formalina w zależności od stężenia działa na błony śluzowe ściągająco lub powoduje ich martwicę. Jej denaturujące działanie na białko wykorzystano do hamowania krwawień z pęcherza moczowego głównie u chorych na nowotwory (4).
Powikłania występujące po dopęcherzowym podaniu formaliny za
leżą od jej stężenia oraz czasu działania na pęcherz. Mogą się przeja wiać częstomoczem, krwiomoczem, owrzodzeniem śluzówki pęcherza, za- krzepnicą naczyń pęcherzowych, zwężeniem śródściennych odcinków moczowodu i innymi.
Whittaker i Selwyn (8) po podaniu roztworu formaliny do pęcherza u psów obserwowali odpływy pęcherzowo-moczowodowe. Nie stwierdzili jednak zmian patologicznych w górnych drogach moczowych. Mieli możność obserwowania jednego chorego z odpływem pęcherzowo-moczowodowym, u którego po podaniu 3,7% roztworu formaliny wystąpiła gorączka, bóle nerki oraz zanik jej czynności, co zmusiło do wykonania nefrektomii.
Fishbein i wsp. (2) donoszą, iż roztwory formaliny, szczególnie w większych stężeniach podane do pęcherza, uszkadzają podśluzówkowy odcinek moczowodów w wyniku czego ich ujścia stają się nieszczelne.
Podjęliśmy próbę wyjaśnienia wpływu formaliny na ścianę moczowodu, używając do doświadczeń królików, u których odpływ pęcherzowo-moczowodowy jest zjawiskiem fizjologicznym.
MATERIAŁ I METODA
Do badań użyto 60 królików o ciężarze ciała od 3,5 do 4,0 kg. Wiek zwierząt wahał się od 10?12 miesięcy. Zwierzęta podzielono na trzy równe grupy.
W pierwszej grupie, w uśpieniu eterowym, po odkażeniu ujścia zewnętrznego cewki 1,0% roztworem sterinolu wprowadzono cewnik Nelatona Nr 8 Charr. do pęcherza i odprowadzano mocz. Następnie przez cewnik podawano do pęcherza 30?40 ml 3,7% roztworu formaliny. Po usunięciu cewnika zamykano ujście zewnętrzne cewki przez ucisk wyjałowionym gazikiem, utrzymując formalinę w pęcherzu przez 5 minut. Po zwolnieniu ucisku występowało u królików parcie i natychmiastowe oddanie moczu, a w kilkunastu przypadkach oddany z pęcherza płyn zawierał domieszkę krwi.
W drugiej grupie wyłaniano najpierw lewy moczowód i wszczepiano go w skórę, a do pęcherza podawano roztwór formaliny.
Trzecią grupę królików potraktowano jako grupę kontrolną. U dziesięciu z nich podano przez cewnik do pęcherza roztwór soli fizjologicznej. U pozostałych dziesięciu wytwarzano lewostronną przetokę moczo-wodowo-skórną, nakłuwano pęcherz i wprowadzano doń roztwór soli fizjologicznej.
Po pięć królików z każdej grupy usypiano w drugiej, piątej i dziesiątej dobie, a pozostałe pięć z każdej grupy po pięciu tygodniach. Zwierzęta poddawano badaniom sekcyjnym. Podczas sekcji pobierano w całości moczowody, rozcinano je i zanurzano w roztworze Carnoya. Moczowody wszystkich grup zwierząt poddawano badaniom makro- i mikroskopowym. Skrawki preparatów przygotowywano techniką parafinową i barwiono je hematoksyliną ? eozyną, metodą Azan według Heidenheina i metodą wysrebrzania Gomoriego.
WYNIKI
U zwierząt pierwszej grupy w drugiej dobie po podaniu do pęcherza 3,7% roztworu formaliny spostrzegano na przekroju poszerzenie światła moczowodu. Śluzówka była przekrwiona i miejscami zmatowiała. W badaniu mikroskopowym moczowodu barwionego metodą Azan wg Heidenheina stwierdzono złuszczenie się nabłonka przejściowego z ogniskowym obnażeniem błony podstawowej oraz przekrwienie i obrzęk błony podśluzowej i mięśniowej (ryc. 1).
W piątej dobie światła moczowodów były poszerzone, ściany pogrubiałe, jednolite przekrwienie było mniejsze, niż w grupie poprzedniej, śluzówka moczowodów upodobniła się do prawidłowej. W preparatach mikroskopowych widoczny był prawidłowy nabłonek, błona śluzowa była znacznie pogrubiała wskutek obrzęku. W obrębie naczyń krwionośnych błony podśluzowej i mięśniowej widoczny był zastój krwi.
W dziesiątej dobie światło moczowodów "było zwężone, ściana pogrubiała, a śluzówka barwy prawidłowej bez cech przekrwienia. W preparatach mikroskopowych widoczny był prawidłowy nabłonek. Błona pod-śluzowa moczowodu obrzęknięta, włókna mięśniowe rozsunięte przez obrzęk (ryc. 2).
Po pięciu tygodniach od podania formaliny do pęcherza ściana moczowodów była silnie pogrubiała, a przekrój światła wyraźnie zwężony. Śluzówka moczowodów była prawidłowa, a przydanka w licznych zrostach z otrzewną. W badaniach mikroskopowych spostrzegano prawidłowy nabłonek moczowodów. Natomiast w błonie podśluzowej i mięśniowej silnie zaznaczał się proces włóknienia (ryc. 3).
U królików, u których wyłaniano lewy moczowód i podawano 3,7% roztwór formaliny do pęcherza w dobie drugiej, piątej, dziesiątej oraz w piątym tygodniu trwania doświadczenia nie stwierdzono zmian histologicznych w obrębie wyłonionego moczowodu u zwierząt drugiej gru-
py.
W grupie kontrolnej we wszystkich okresach doświadczenia nie spostrzegano w badaniach makro- i mikroskopowych odchyleń od stanu prawidłowego.
OMÓWIENIE WYNIKÓW
U wszystkich królików po podaniu do pęcherza 3,7% roztworu formaliny występowały zmiany w pęcherzu moczowym opisane w poprzednim doniesieniu (5) i w moczowodach. Bezpośrednio po podaniu roztworu formaliny spostrzega się najpierw złuszczanie nabłonka moczowodów oraz obrzęk błony podśluzowej i mięśniowej. W piątej dobie nabłonek . błony śluzowej moczowodów był ścieńczały. Błona śluzowa i mięśniowa pogrubiała, a przekrwienie ścian mniejsze, niż w pęcherzach badanych wcześniej. W dziesiątej dobie i w piątym tygodniu doświadczenia nadal postępował proces włóknienia. Być może doprowadził on do zamknięcia naczyń warstwy podśluzowej i mięśniowej i następowego niedokrwienia ściany moczowodu. Dowodem potwierdzającym to przypuszczenie mogłyby być zrosty moczowodu z otoczeniem. Ten mechanizm powstawania zrostów niedokrwionych narządów z innymi, lepiej odżywionymi został wyjaśniony we wcześniejszych badaniach doświadczalnych (1).
Wyniki niniejszych badań są zgodne z obserwacjami innych autorów (6, 7). Whittaker i Selwyn (8) uważają, że roztwór formaliny działa jedynie przez styczność z tkankami, natomiast nie zachodzi zjawisko absorpcji formaliny do surowicy krwi. Jest to zgodne z własnymi spo-strzeżniami podczas których w wyłonionym moczowodzie nie obserwowano zmian. Natomiast w moczowodzie mającym łączność z pęcherzem występowały zmiany patologiczne.
Niektórzy autorzy (2, 3) przestrzegają przed podaniem roztworu formaliny do pęcherza u ludzi albowiem może czasem dojść do powstania wtórnego odpływu moczowodowo-pęcherzowego wskutek uszkodzenia , ujść moczowodów. Potwierdzają to własne badania doświadczalne, które dowodzą, iż wprowadzony do pęcherza moczowego z fizjologicznym odpływem pęcherzowo-moczowodowym 3,7% roztwór formaliny wywołuje zmiany patologiczne w ścianie moczowodu. Dalsze badania nad wpływem formaliny na miedniczkę i miąższ nerkowy u królików będą . tematem następnego doświadczenia.
W oparciu o przedstawione badania doświadczalne należy przyjąć, że stosowanie formaliny u ludzi z cystograficznie wykazanym odpływem pęcherzowo-moczowodowym jest przeciwwskazane, bowiem może dojść do zwężenia światła i patologicznych zmian w ścianie moczowodu.
WNIOSKI
1. Wprowadzony do pęcherza królika 3,7% roztwór formaliny wywołuje zmiany patologiczne w ścianie moczowodu i zwężenie jego światła.
2. Zmiany występujące w moczowodzie są spowodowane przedostawaniem się roztworu formaliny drogą odpływu pęcherzowo-moczowego.