PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

LECZENIE BOROWINĄ PLASTYCZNEGO STWARDNIENIA PRĄCIA
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1986/39/4.

autorzy

Jan Leńko, Maciej Augustyn, Andrzej Swolkien
Z Katedry i Kliniki Urologii Akademii Medycznej im. M. Kopernika w Krakowie
Kierownik Katedry i Kliniki: prof. zw. dr med. J. Leńko Z Urologicznego Ośrodka Badawczo-Konsultacyjnego Szpitala Sanatoryjnego ?Patria\"
w Krynicy
Kierownik Ośrodka: prof. zw. dr med. J. Leńko Dyrektor Szpitala Sanatoryjnego: dr med. A. Swolkień

streszczenie

Przedstawiono wyniki leczenia borowiną chorych na plastyczne stwardnienie prącia. W latach. 1978?1985 leczono 45 chorych, w tym 12 dwukrotnie. Jeden chory miał triadę Gallizii, a 3 chorobą Dupuytrena. Wiek chorych wahał się od 25 do 68 lat. Do badania kontrolnego zgło­siło się 38 chorych (8O,4°/o). Pełne wyleczenie (zniknięcie płytki, ustą­pienie skrzywienia prącia i bólu) uzyskano w grupie leczonych jeden raz u 7 chorych (26,92°/o) i w grupie leczonych dwukrotnie u 7 (58,33%).

Plastyczne stwardnienie prącia ? choroba Peyronie ? jest jedną z form kolagenozy, która polega na tworzeniu się twardych, różnej wiel­kości i kształtu ognisk tkanki łącznej w osłonce białawej ciał jamistych, rzadko ciała gąbczastego cewki. Zmiany w osłonce białawej uznano za włóknikowate zwyrodnienie tkanki łącznej, obrzęk i homogenizacją włó­kien kolagenowych (jibrosis penis ? 8). Zmiany w osłonce białawej po­jawiają się czasami jednocześnie z chorobą Dupuytrena, a jeszcze rza­dziej ze zmianami kolagenowymi w małżowinie usznej (guzkowate stward­nienie chrząstki małżowiny usznej ? fibrositis auricularis), tworząc wte­dy tzw. triadę Gallizii (5, 20).

Od wielu lat ukazują się prace, omawiające różne metody postępo­wania, gdyż jak dotąd nie ma sposobu, który dawałby pełne wyleczenie. Prowadzono leczenie operacyjne i zachowawcze. Wycięcie płytki, jak­kolwiek technicznie proste, dawało wyniki i bardzo dobre i bardzo złe (1, 19). Obecnie nieliczni tylko urolodzy stosują tą metodę leczenia, gdyż nie jest skuteczna i może prowadzić do wytworzenia się jeszcze większej płytki niż przed operacją.

Większość urologów stosuje leczenie zachowawcze przy użyciu wielu różnych metod (2, 3, 6, 10, 11, 14, 15, 19). Stosowano promieniowanie rentgenowskie (13), promieniowanie 137cezu (18), fale ultradźwiękowe i la­ser (16). Wstrzykiwano do płytki preparaty sterydowe, czasem z dodat­kiem hialuronidazy lub orgotoninę (9, 16), prowadzono leczenie doustne witaminą E, kwasem paraaminobenzoesowym (Potaba), prokarbazyną (4), PABK (7), wykonywano jontoforezę histaminową lub sterydową (7), po­dawano preparaty hormonalne (estrogeny, testosteron), stosowano masaże płytki i pędzlowanie dwumetylosulotlenkiem (3).

W 1978 roku rozpoczęliśmy próby leczenia choroby Peyronie boro­winą. Do 1981 roku leczyliśmy 39 chorych po wstępnym podawaniu miejscowym hydrokortyzonu. Uzyskaliśmy u 4 chorych wyleczenie, a u 8 wyraźną poprawę. Wyniki leczenia i kontroli podano w poprzedniej pracy (12). Uzyskane odległe wyniki zachęciły nas do prowadzenia dalszego le­czenia borowiną zmian w osłonce białawej ciał jamistych.

MATERIAŁ I METODY

W Urologicznym Ośrodku Badawczo-Konsultacyjnym Szpitala Sana­toryjnego ?Patria" w Krynicy leczono w latach 1978?1985 45 chorych, w tym 12 dwukrotnie. Do badania kontrolnego zgłosiło się 38 chorych (80,4%), w tym wszyscy chorzy leczeni dwukrotnie. Wiek chorych wahał się od 25 do 68 lat (średnio 42 lata). Jeden chory miał triadę Gallizii i 3 chorobę Dupuytrena.

Jedną serię leczenia miejscowego hydrokortyzonem przed skierowa­niem do Krynicy otrzymało 31 chorych, a dwie serie 12 chorych. Bez­pośrednio do leczenia borowiną skierowano 1 chorego i u 1 przeprowa­dzono niepełną serię zastrzyków.

Dwie lub trzy płytki miało 6 chorych, pojedyncze pozostali. Tylko u 1 chorego płytka znajdowała się w osłonce białawej ciała gąbczastego cew­ki. Seria leczenia miejscowego obejmowała 10 zastrzyków hydrokorty­zonu (1 ml 1,25%) do płytki z 2?3 miejsc wkłucia.

Leczenie borowiną stosowano początkowo w postaci kąpieli prącia 2 razy dziennie o temp. 40°C przez 10 minut. Leczenie trwało 20 dni. Od dwóch lat stosuje się kąpiele borowinowe o temp. 44?45°C przez 20?30 minut co drugi dzień, łącznie 10?12 zabiegów. Przy rozległych zmianach, gdy stan ogólny chorego na to zezwalał stosowano codziennie kąpiele bo­rowinowe do 20 seansów w ciągu 24-dniowego leczenia. U części chorych zastosowano tzw. spodenki borowinowe zachowując te same parametry. Gdy nie można było stosować nasiadówek borowinowych zalecano galwa-noborowinę. Nasycano gazę borowiną o temp. 38?39°C, owijano nią prącie i następnie przez 5?10 minut prądem galwanicznym o natężeniu 10?12 mA dokonywano penetracji przez skórę biologicznie czynnych ciał borowiny. Zabieg powtarzano codziennie do ogólnej liczby 20 seansów.

Chorych kontrolowano w 8 miesięcy do 4 lat po zakończeniu leczenia.

WYNIKI

Wyniki rozpatrujemy oddzielnie w grupie leczonych jeden raz i dwa razy oraz w obu grupach łącznie. Bierzemy pod uwagę trzy parametry ? płytka, skrzywienie prącia we wzwodzie i ból, przy czym za pełne wy­leczenie uznajemy całkowite zniknięcie płytki, ustąpienie skrzywienia oraz bólu.

Spośród 38 chorych jeden raz leczono 26 i dwa razy 12. W grupie le­czonych jeden raz skrzywienie prącia ustąpiło u 12 (46,14%), zmniej­szyło się u 10 (38,46%), nie uległo zmianie u 4 (15,38%).

Ból ustąpił u 22 (84,16%), znacznie się zmniejszył u 3 (11,53%), nie zmniejszył się u 1 (3,84%).

Płytka zniknęła u 7 chorych (26,92%), wyraźnie zmniejszyła się u 12 (46,151%), pozostała bez zmian u 7 (26,92%).

W grupie chorych leczonych dwukrotnie wyniki były znacznie lepsze. Skrzywienie prącia ustąpiło u 7 (58,33%), zmniejszyło się u 6 (41,66%).

Ból ustąpił u 11 (91,66%) i pozostawał bez zmian u 1 (8,33%).

Płytka zniknęła u 7 chorych (58,33%) i zmniejszyła się u 5 (41,66%). U żadnego chorego nie pozostała w takiej wielkości jak przed rozpoczę­ciem leczenia.

Oceniając łącznie obie grupy chorych, skrzywienie prącia podczas wzwodu ustąpiło u 19 spośród 38 leczonych (50,00%), wyraźnie się zmniej­szyło u 15 (39,47%), nie uległo zmianie u 4 chorych (15,52%).

Ból ustąpił u 33 leczonych (86,94%), znacznie się zmniejszył u 3 (7,89%) i utrzymywał się w takim samym nasileniu u 2 (5,26%).

Płytka łącznotkankowa znikła całkowicie u 14 (36,84%), wyraźnie się zmniejszyła u 17 (44,73%) i nie uległa zmianie u 7 (18,42%) leczonych.

Całkowite wyleczenie wg założonego kryterium ? zniknięcie płytki, ustąpienie skrzywienia prącia i bólu ? uzyskaliśmy u 7 chorych w każ-dej grupie leczonych, co stanowi 26,92% leczonych jeden raz, 58,33% le­czonych dwukrotnie i 36,84% chorych obu grup łącznie.

U 5 wyleczonych chorych pojawiła się płytka w 8 do 16 miesięcy w innym miejscu otoczki białawej ciał jamistych, była jednak znacznie mniejsza, miękka, nie powodowała bólu i skrzywienia prącia. U chorych, u których stwierdzono wyraźne zmniejszenie się płytki była ona zawsze znacznie miększa, co zdecydowanie ułatwiało wkłucie igły. Prowadzono u tych chorych dalej leczenie miejscowe hydrokortyzonem.

OMÓWIENIE

Borowina (humolit) jest nieodwodnionym torfem. Zawiera wulkanicz­ne składniki mineralne lub głównie roślinne związki organiczne. Cechuje się wysokim stopniem rozkładu obumarłej roślinności bagiennej, małym przewodnictwem cieplnym i dużą pojemnością cieplną. Zawiera wysoką zawartość kwasów humusowych, związków bitumicznych, ciał żywicz-nych, fitoncydów rujotwórczych, wosków oraz związków obniżających ciśnienie krwi.

Nasza borowina, która utworzyła się w zbiornikach wodnych, jest uboga w składniki mineralne w odróżnieniu od tzw. borowiny mineral­nej, bogatej w żelazo, fosfor, siarkę, wapń, magnez i jod w następstwie przechodzenia wód solankowych, siarczanowych i szczaw żelazistych do pokładów torfowych.

Oprócz działania organicznych i mineralnych składników borowiny używa się jej po odpowiednim przygotowaniu do okładów, wykorzystując jej własności cieplne (do 48°C).

Chorzy dobrze znoszą tak wysoką temperaturę, gdyż jak wspomniano, borowina ma dużą pojemność cieplną i słabe przewodnictwo cieplne. Stosując okłady z borowiny uzyskuje się długotrwałe i znaczne prze­grzanie miejscowe i zwyżkę ciśnienia hydrostatycznego w granicach 25? 26 g/cm2 powierzchni ciała. Prawdopodobnie miejscowe przegrzanie zwięk-sza przepływ krwi w otoczeniu płytki i umożliwia względnie przyspiesza jej wchłanianie. A zniknięcie płytki powoduje ustąpienie skrzywienia prącia i bólu.

Uzyskano wysoki odsetek wyleczeń szczególnie w grupie chorych le­czonych dwukrotnie i u zdecydowanej większości chorych wyraźną po-prawę. Wielu chorych uznało ten stan za zadowalający i rezygnują z dal­szego leczenia. Zwraca uwagę fakt, że w grupie leczonych jednorazowo nie uzyskano zmniejszenia się płytki aż u 7 chorych, co stanowi 26,92°/o. Muszą więc istnieć miejscowe lub osobnicze przyczyny, których nie po­trafimy wyjaśnić, wykluczając miejscowy wpływ borowiny.

Przyjęto jako zasadę kierowanie chorych do leczenia borowiną po pierwszej serii leczenia miejscowego hydrokortyzonem. Jeżeli pierwsze leczenie dało pozytywny efekt, ale płytka nie zniknęła całkowicie, prowadzimy dalsze leczenie, podając do płytki jedną lub dwie serie hydro­kortyzonu i po upływie roku kierujemy chorego do ponownego leczenia borowiną. Natomiast gdy pierwsze leczenie borowiną nie dało pozytyw­nego efektu, w sensie zmniejszenia się płytki i skrzywienia prącia, ogra­niczamy się do okresowego leczenia miejscowego. Kierujemy tych cho­rych po raz drugi do leczenia borowiną o ile pod wpływem wstrzyknięć hydrokortyzonu pojawi się wyraźne zmniejszenie płytki.

Długi okres obserwacji chorych pozwala sądzić, że wyleczenie jest u nich trwałe, mimo że u 5 pojawiły się nowe płytki. Są one jednak znacz­nie mniejsze, miękkie, zawsze tworzą się w innych miejscach i nie po­wodują bólu oraz skrzywienia prącia.

Porównując wyniki leczenia innymi metodami można stwierdzić, że odsetek wyleczeń i odczuwalnej przez chorych poprawy jest wyższy u le­czonych borowiną.

WNIOSKI

1. Miejscowe leczenie borowiną według ustalonego schematu jest nową, skuteczną i sprawdzoną metodą, dającą wysoki odsetek wyleczeń i poprawy.

2. Nie udało się na razie wyjaśnić przyczyn wpływu borowiny na ustępowanie kolagenowej płytki w osłonce białawej ciał jamistych prącia.

3. Wielomiesięczny okres obserwacji licznej grupy chorych pozwala sądzić, że uzyskano trwałe wyleczenie.

4. Powstało nowe wskazanie do leczenia chorych w Uzdrowisku Krynica.

piśmiennictwo

  1. 1. Amin M., Broghamer W. L. Jr., Harty J. I., Long L. Jr.: Antogenous tunica
  2. vaginalis graft lor Peyronie's disease: Experimental study and its clinical application.
  3. J. Urol., 1980, 124, 6, 815. ? 2. Cieśliński S., Leńko J., Panasiewicz K., Wochna Z.:
  4. Wyniki leczenia stwardnienia ciał jamistych prącia, Biuletyn WAM., 1966, IX, 1,
  5. 25. ? 3. Das S., Amar A. O., Cree K.W.: Peyronie's disease ? a therapeutic dilema.
  6. XX Kongress der Intern. Gesell. fur Urologie, Wien, Abstracts, 1985, 150, 106. ?
  7. 4. Ferrari P., Tavoni F., Romani AL, Piccinini G. C: Procarbazine e induratio penis,
  8. Urologia, 1977, XLIV, VI, 804. ? 5. Gallizia F.: On the nature, definition, pathoge­
  9. nesis and Clinic of the Induratio penis plastica, Dupuytren's disease and auricular
  10. chondrosclerosis (colagenous triad). Urologia, 1966, XXXIII, II, 235. ? 6. Gelbard M.,
  11. Lindner A., Chvapil M., Kaufman J.: Topical beta-aminopropiondtrice in treatment
  12. of Peyranie's disease. J. Urol., 1983, 129, 4, 746. ? 7. Hasche-Klunder R.: Zur Be-
  13. handlung der Induratio penis plastica mit para-aminobenzoesauren Kalium (PABK),
  14. Urologe, 1978, A, 17, 223. ? 8. Hinman F. Jr.: Etiologic factors in Peyronie's di­
  15. sease. Urol. Intern., 1980, 35, 6, 407. ? 9. Jeromin L., Lipiński M.: Próby leczenia
  16. choroby Peyronie orgotoniną. Urol. Pol., 1986, XXXIX, 1, 7. ? 10. Leńko J.: Terapia
  17. dell induratio penis plastica, Urologia, 1986, XXXIII, II, 158.
  18. 11. Leńko J.: Choroba Peyronie ? zagadnienie leczenia. Urol. Pol., 1979, 32, 2,
  19. 105, ? 12. Leńko J., Augustyn M., Biel K.: Próby leczenia plastycznego stwardnie­
  20. nia prącia borowiną. Pol. Tyg. Lek., 1983, XXXVIII, 2, 65. ? 13. Markowski B.: Er-
  21. gebnisse der percutanen Strahlentherapie der Induratio penis plastica. Urologe, 1981,
  22. B, 21, 1. ? 14. Mazo W. E.: Konserwatiwnaja terapija fibropłastdczeskoj induracii
  23. połowogo czlena ? bolezni Peyronie. Urol. Nefrol., 1984, 3, 34. ? 15. Pikhan A.:
  24. Behandlung der Induratio penis plastica. Fortschr. Rontgenstr. 1955, 37, 59. ? 16.
  25. Pisani ?., Mantovani F., Austoni ?., Patelli E.: Experience with orgotein and laser
  26. in the treatment of Peyronie's disease. XX Kongres der Intern. Gesell. fur Uro­
  27. logie, Wien, Abstracts. 1985, 151, 106. ? 17. Rothfield S. H., Murray W.: The treat­
  28. ment of Peyronie's disease by iontophoresis of C21 esterified glucocorticoids. J. Urol.,
  29. 1967, 97, 874. ? 18. Schreiber B., Rossbacht T., Schmitt G.: Percutane Strahlenthe­
  30. rapie der Induratio penis plastica mit 137Casium, Urologe, 1978, A, 17, 228. ? 19. Szczepień P. A.: Principy operatywnego leczenija bolezni Peyronie. Urol. Neproł.,
  31. 1983, 5, 43. ? 20. Tavormina V., Gambolo P.: Interpretation biochimiąue des tissus
  32. deg6nerśs de la ?triadę de Gallizia" et perspectives d'etude. J. Urol. Nephrol., 1976,
  33. 82, 7?8, 675.