Nowotwory miedniczek nerkowych spotyka się rzadko w codziennej praktyce. Stanowią 5,0?10,0% guzów miąższu nerkowego. Większość to nowotwory nabłonka przejściowego dróg moczowych, a u około 15,0% chorych rozpoznaje się je jako guzy płaskonabłonkowe (3). Pierwszy opis nowotworu miedniczki nerkowej, rozpoznanego podczas sekcji, podał w 1871 roku francuski patolog Rayer. W Polsce podobne spostrzeżenie opisał Marceli Lewiński w Gazecie Lekarskiej w 1874 roku (2). Rozpoznawanie przedoperacyjne nowotworów miedniczki nerkowej stało się możliwe dzięki rozwojowi diagnostyki urologicznej (cystoskopia, urografia, ureteropielografia, pneumopielografia, w ostatnich latach ureteropie-loskopia). Po drugiej wojnie światowej opublikowano w Polsce około 30 prac na temat nowotworów miedniczek nerkowych. W 1976 roku Wojewski i Zajączkowski przedstawili analizę 22 chorych (4, 5) a w 1979 roku Zachwiej (6) opisał 40 takich przypadków. Mimo rozwoju coraz doskonalszych metod diagnostycznych prawidłowe rozpoznanie przedoperacyjne jest nadal problemem klinicznym. Przedstawiony poniżej opis jest ilustracją tych trudności.
OPIS PRZYPADKU
Chorą M. J., !. 74 (nr historii choroby 7961/428) przyjęto do Kliniki Urologii CMKP z powodu krwiomoczu, prowadzącego do niedokrwistości. W szpitalu rejonowym wykonano urografię i cystoskopię, które to badania nie wyjaśniły przyczyny krwiomoczu. Urografia wykonana w klinice nasunęła podejrzenie zmiany patologicznej (przeszkody) w obrębie połączenia miedniczkowo-moczowodowego po stronie prawej. Podczas ponownej cystoskopii stwierdzono krwiomocz z ujścia prawego moczowodu. Cewnik moczowodowy wprowadzono bez trudności i wykonano ureteropielografię. Obraz radiograficzny był podobny do urogramów i nie wyjaśniał przyczyny krwiomoczu. Badanie USG oraz badanie cytologiczne osadu moczu były prawidłowe. Angiografii nerkowej nie wykonano ze względu na objawy miażdżycy i niewydolności krążenia. Utrzymujący się krwiomocz, prowadzący do niedokrwistości, skłonił nas do wykonania operacji. Po otwarciu przestrzeni zaotrzewnowej stwierdzono obecność prawidłowej nerki. Nacięto miedniczkę i nie stwierdzono w jej obrębie guza. W okolicy połączenia miedniczkowo-moczowodowego stwierdzo-dzono natomiast przerośnięty fałd błonv śluzowej i z tego miejsca pobrano 2 wv-cinki do śródoperacyjnego badania mikroskopowego. Wynik badania nr 19899/11: infiltratio carcinomatosa parictis ureteris. Wobec rozpoznania nowotworu wykonano nefroureterektomię subtotalną. Ze względu na z!y stan ogólny chorej nie wykonano operacji radykalnej tzn. wycięcia ujścia moczowodu łącznie z otaczającą ścianą pęcherza moczowego. Przebieg pooperacyjny niepowikłany. Ostateczne badanie histopatologiczne nerki i moczowodu nr 19914/18-II: carcinoma transitionale III ? foci parvi metaplasiae planoepithelialii. Nowotwór charakteryzuje się zarówno wzrostem egzofitycznym jak i naciekiem ściany. Liczne czopy nowotworowe w obrębie naczyń chłonnych, naciekanie torebki tłuszczowej. W obrębie moczowodu guza nie stwierdza się. (Zakład Patomorfologii Państwowego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Warszawie, Kierownik Zakładu dr n. med. Krzysztof Bardadin).
Ze względu na wiek i znaczną otyłość nie zakwalifikowano chorej do napromieniowania. Roczna obserwacja (cystoskopia, badanie cytologiczne moczu) nie wykazała wznowy nowotworu.
DYSKUSJA
Objawy kliniczne nowotworu miedniczki nerkowej nie są charakterystyczne. Dominuje krwiomocz, a chorzy są w dobrym stanie ogólnym.
Rozpoznanie nowotworu miedniczki nerkowej stawia się zwykle na podstawie urografii, ureteropielografii oraz badania cytologicznego moczu. Ultrasonografia i badanie angiograficzne nie są rozstrzygające i mają wartość diagnostyczną tylko w zaawansowanych nowotworach. Nowotwór miedniczki nie nacieka zwykle miąższu nerki.
Przedstawiona przez nas obserwacja jest dowodem na to, że rozpoznanie nowotworu miedniczki nerkowej jest trudne nawet po otwarciu miedniczki nerkowej i że rozpoznanie można postawić dopiero na podstawie śródoperacyjnego badania histopatologicznego.
Operując z powodu krwiomoczu nerkowego i podejrzenia nowotworu należy zapewnić sobie możliwość śródoperacyjnego badania histopatologicznego.