PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

SPRAWOZDANIE Z III KONGRESU POLSKIEGO TOWARZYSTWA TRANSPLANTACYJNEGO (PTT), ZAKOPANE-KOŚCIELISKO, 22-25 MARCA 1997 ROKU
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1998/51/4.

autorzy

Józef Matych
Oddział Urologii Szpitala im. M. Pirogowa w Łodzi
Ordynator Oddziału: dr hab. med. J. Matych

W dniach 22-25 marca 1997 r. uczestniczyłem w obradach III Kongre-
su Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego (PTT), który odbył się
w Kościelisku koło Zakopanego. Organizatorem Kongresu było Polskie
Towarzystwo Transplantacyjne i Śląskie Centrum Chorób Serca w Za-
brzu. Komitetowi Naukowemu przewodniczył prof. Franciszek Kokot,
a Zarząd Główny PTT reprezentował prezes Towarzystwa prof. Janusz
Wałaszewski i prof. Wojciech Rowiński. Dyskusje naukowe prowadzono
w kilku sesjach poświęconych przeszczepom nerek, szpiku kostnego,
serca i wątroby oraz trzustki. W Kongresie uczestniczyło około 300 chi-
rurgów z całej Polski, w tym urolodzy z Łodzi (Józef Matych, Konrad
Pietraszun, Jacek Piętrzykowski, Andrzej Święs i Jerzy Żurek). Głów-
nymi wykładowcami Kongresu PTT na temat: Postępy w transplantologii
byli profesorowie: Franciszek Kokot, Janusz Wałaszewski z Warszawy
oraz Daniel z Heidelbergu, G. Thiel z Bazylei, S. Large z Cambridge,
R. Michler z Nowego Jorku, L. Ascher z San Francisco oraz N. Heaton
z Londynu.
W pierwszym dniu obrad prezes PTT prof. Janusz Wałaszewski przed-
stawił cele i zadania Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego do Spraw
Transplantacji ? Poltransplant. Jest to jednostka budżetowa powołana
na podstawie ustawy z dnia 26 października 1995 r. o pobieraniu i prze-
szczepianiu komórek, tkanek i narządów, której celem jest organizowa-
nie i koordynacja pobierania oraz przeszczepiania tkanek i narządów.
Ponadto Poltransplant prowadzi Centralny Rejestr Sprzeciwów, nadzo-
ruje krajowe listy biorców, czuwa nad jakością typowania tkankowego,
organizuje stanowiska i szkoli koordynatorów przeszczepiania oraz pro-
wadzi propagandę transplantologii w Polsce.
Obecnie nowe uregulowania prawne (Dz. Urz. MZiOS nr 151 poz. 718)
nakładają na lekarzy obowiązek zgłaszania do Poltransplantu lub naj-
bliższego ośrodka transplantacyjnego każdej możliwości pobierania tka-
nek i narządów do przeszczepiania od osób zmarłych.
W 1996 r. w Polsce narządy przeszczepiano w 20 klinikach lub na
oddziałach chirurgicznych w 11 miastach. Nerki przeszczepiano na
14 oddziałach chirurgicznych; ostatnio powołano dodatkowo dwa ośrod-
ki: I Klinikę Chirurgiczną AM i Oddział Urologiczny miejskiego Szpita-
la im. doktora M. Pirogowa w Łodzi. Oddział Urologiczny Szpitala im. dok-
tora M. Pirogowa jest pierwszym szpitalem w Polsce, w którym w całości
pobrania i przeszczepy nerek wykonuje zespół urologów. Na przeszczep
nerki w Polsce oczekuje 2148 chorych spośród 5550 dializowanych; średni
czas oczekiwania osób znajdujących się w Centralnym Rejestrze Bior-
ców wynosi 5 lat i 4 miesiące. Oznacza to, że w Polsce wykonuje się je-
dynie 9,0 transplantacji nerek na 1 milion populacji. W porównaniu z licz-
bą wykonywanych transplantacji w innych krajach europejskich stawia
nas to na jednym z ostatnich miejsc.
Spośród wielu zagadnień dotyczących przeszczepiania komórek, tka-
nek i narządów, wiele czasu na Kongresie poświęcono zagadnieniom
związanym z problemami przeszczepiania nerek. W części poświeconej
immunologii i immunosupresji prof. Gaciąg z Warszawy omówił wyniki
leczenia chorych po przeszczepie nerki nowym lekiem immunosupre-
syjnym o nazwie Cell-Cept (mykofenolan mofetylu), hamującym wybiór-
czo proliferację limfocytów aktywnych przy odrzucaniu przeszczepio-
nego narządu. Stosuje się go łącznie z cyklosporyną i kortykosteroidarni;
stanowi on istotny postęp w profilaktyce odrzucania alloprzeszczepu
nerkowego.
Boratyńska z Wrocławia badała stężenia czynnika wzrostu TGF-B:
w moczu i surowicy krwi. Wzrost jego stężenia może mieć związek
z przewlekłym odrzucaniem przeszczepu. Czynnik ten może być wy-
twarzany w przeszczepionym narządzie; stymuluje migrację, wzrost
i proliferację komórek śródbłonka, mięśni gładkich, fibroblastów, mono-
cytów, jak również syntezę macierzy organicznej.
Grzelak i wsp] badali efekty immunologiczne przetaczania krwi peł-
nej i osocza w modelu doświadczalnym na zwierzętach, wychodząc z za-
łożenia, że składniki krwi są również przeszczepem tkanek. Związane
z tym zaburzenia mogą powodować zwiększone ryzyko zakażeń i po-
wstawania nowotworów. Nie wiadomo, dlaczego przetaczanie krwi ob-
niża odpowiedź immunologiczną. Pełna krew obniża liczbę komórek
linii erytroidalnej, a podwyższa liczbę komórek linii limfoidalnej i mie-
loidalnej. Obserwowano spadek ilości komórek z antygenami klasy II
w szpiku kostnym i węzłach chłonnych. Przetaczanie osocza syngenicz-
nego i allogenicznego obniża odpowiedź limfocytów krwi, śledziony
i szpiku kostnego na mitogeny.
Długosz ze Szczecina przypisuje niewłaściwej immunosupresji powsta-
łe pęknięcia nerki u 15 spośród 95 chorych z powikłaniami po przeszcze-
pie.
Dziewankowski ze Szczecina stwierdził, że przeszczepy nerek w ukła-
dzie jednopłciowym mają przeżycia przeszczepu 5-letnie u 58,5%, a w gru-
pie różnopłciowej ? tylko u 30,7% operowanych. Prawdopodobnie ist-
nieją dodatkowe mechanizmy immunologiczne powodujące przewlekłe
odrzucenie przeszczepu. Dużym zagrożeniem dla przeszczepionej ner-
ki są nie tylko problemy związane z immunologią, lecz także powikła-
nia naczyniowe i powikłania chirurgiczne.
Izmail z Warszawy omówił występowanie zakrzepów tętniczych i żyl-
nych po przeszczepie. W jego materiale własnym odsetek takiego powi-
kłania wynosił 3,97%. Jeden raz zlikwidowano zakrzep tętniczy Strepto-
kinaza. Zakrzepy żyły nerkowej pojawiały się między 2. a 12. dobą po
zabiegu. Być może, przyczyną zakrzepów naczyniowych były zbyt ener-
gicznie stosowane dializy.
Orłowska stwierdziła, że limfocyty T mogą odgrywać rolę w patoge-
nezie zapalenia naczyń, ponieważ powodują interakcje z elastyną, głów-
nym składnikiem ściany naczyniowej. We wczesnym okresie komórki
jednojądrzaste, w tym limfocyty, naciekają ścianę naczyń, powodując
przewlekłe odrzucenie alloprzeszczepu.
Długosz ze Szczecina omówił przyczyny powikłań chirurgicznych
u 253 chorych po przeszczepie w ciągu pierwszych 3 miesięcy; 58 opero-
wano powtórnie, 13 miało wadę zespolenia naczyniowego, 15 razy pę-
kła nerka, 8 razy krwawiła rana, 17 razy wstąpiło zwężenie połączenia
moczowodowo-pęcherzowego, a u 5 osób obserwowano zakażenie rany.
Leczenie polegało na korekcji zwężeń naczyń i ich uszczelnieniu, mo-
czowód wszczepiono w nowe miejsce, wykonywano odbarczającą ne-
frostomię lub pielostomię, 4 razy pękniętą nerkę zszyto za pomocą sztucz-
nej powięzi i kleju tkankowego. Raz podwiązano tętnicę biodrową
z pomostowaniem za pomocą protezy naczyniowej.
Witkiewicz ż Wrocławia analizował wpływ i rodzaj zespolenia naczynio-
wego na czynność nerki po przeszczepie. Nie stwierdził różnicy w czasie
od operacji do podjęcia pracy przez przeszczepioną nerkę przy pojedyn-
czej tętnicy nerkowej, niezależnie od sposobu zespolenia. W przypad-
kach tętnic mnogich nerki najszybciej podejmowały pracę, gdy przyszy-
wano tętnicę z łatą aortalną na szerokiej podstawie.
Ostrowski ze Szczecina znalazł odpływ pęcherzowo-moczowodowy
u 39 chorych spośród 420 operowanych. W przypadku zespolenia anty-
refluksowego sposobem Licha i Gregoira odpływy były rzadsze. Stwier-
dził, że okołooperacyjne stosowanie antybiotyków zapobiega septycz-
nym powikłaniom chirurgicznym, w tym zakażeniom przenoszonym od
dawcy. Antybiotyki nie mają jednak wpływu na zakażenie pooperacyjne
u biorcy.
Dusza analizował jakość narządów pobieranych od dawców z biją-
cym sercem po komisyjnym stwierdzeniu śmierci mózgowej w porów-
naniu z dawcami po nieskutecznej reanimacji. Czas trwania oligurii,
możliwość ostrego odrzutu jest częstsza w przypadku pobierania nerek
od dawcy z zatrzymaną akcją serca. Ze względu jednak na duże zapo-
trzebowanie na dawców, nie można rezygnować z obu rodzajów dawcy.
Dotychczas, tj. od 26 stycznia 1966 r. do 31 grudnia 1996 r., wykonano
w Polsce 4440 transplantacji nerek, z czego żyje 3302 (74,4%). 2225 osób
(50,2%) żyje z czynnym przeszczepem nerki, a 1077 chorych (24,2%) po
utracie przeszczepu żyje, dzięki leczeniu powtarzanymi dializami poza-
ustrojowymi.
Liczba przeszczepień nerek w Polsce w ostatnich kilku latach utrzy-
muje się na tym samym poziomie. W roku 1996 wykonano 359 trans-
plantacji nerek, tj. o 11 więcej niż w roku poprzednim.
Pobyt nasz na III Kongresie Polskiego Towarzystwa Transplantacyj-
nego był ze wszechmiar owocny. Pozwolił rozszerzyć horyzonty urolo-
giczne oraz utwierdził w przekonaniu, że przeszczepianie nerek przez
urologów w naszym kraju jest możliwe. Aby ten cel osiągnąć, należy
pokonać barierę organizacyjnej niemożności i zyskać przychylność oraz
poparcie ludzi dobrej woli.
Pobyt dostarczył wielu niezapomnianych wrażeń naukowych i towa-
rzyskich.