PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

Sprawozdanie z udziału w „Pierwszym Zimowym Forum Urologicznym\", Davos, Szwajcaria, 8- 15 luty 1992 r
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1993/46/2.

autorzy

Andrzej Stokłosa
Z Oddziału Urologicznego Szpitala Bielańskiego w Warszawie Ordynator Oddziału: dr n. med. J. Szymanowski

W dniu 5-15 lutego 1992 r. brałem udział w Pierwszym Zimowym Forum Urologicznym\\\", które zostało zorganizowane w szwajcarskim uzdrowisku górskim w Davos. Prawie stu urologów z całego świata miało okazję połączyć pobyt w pięknym zimowym uzdrowisku z nauką urologii.

Profesorowie F. Debruyne oraz U. Jonas, pełniący funkcje kierowników kursu, zapewnili wspaniałą obsadę wykładowców z wielu krajów Europy i USA, którzy dzielili się ze słuchaczami własnymi doświadczeniami ze wszystkich niemal dziedzin urologii.

Codzienne zajęcia były organizowane w dwóch sesjach: porannej i wieczornej. Zajęcia poranne trwały od godz. 7.30 do 11.30, a wieczorne od godz. 17.00 do 19.00. Przedmiotem zajęć i często bardzo gorących dyskusji były takie dziedziny urologii jak: urologia dziecięca, onkologia, endourologia, technika chirurgiczna, nietrzymanie moczu oraz praca w ambulatorium urologicznym. Wszystkie sesje poranne składały się z wykładów dotyczących w/w tematów. Po wykładach, a co ciekawe także w czasie ich trwania odbywały się dyskusje. W godzinach popołudniowych, oprócz wykładów odbywały się 30 min. robocze posiedzenia na następujące tematy: powierzchowny rak pęcherza moczowego, Ponadpęcherzowe odprowadzenia moczu, niemoc płciowa i zakażenia układu moczowego. W wolnym czasie wielu uczestników Forum miało doskonałą sposobność czynnego wypoczynku na nartach. Wypoczynkowi sprzyjały nie tylko doskonale przygotowane trasy narciarskie i piękne widoki, ale także przyjaźni ludzie i wspaniała pogoda.

Uczestnicy Forum, którzy przybyli do Davos aż z 24 krajów świata jednogłośnie uznali, że jest to bardzo dobry sposób na połączenie nauki z wypoczynkiem.

Ponieważ omówienie wszystkich wykładów i dyskusji znacznie przekroczyłoby dopuszczalną objętość sprawozdania ze zjazdów naukowych, ograniczę się zatem do relacji z wybranych, moim zdaniem najbardziej interesujących pozycji.

W sesji porannej pierwszego dnia obrad prof. Pansadoro przedstawił sposób organizacji prywatnego ambulatorium urologicznego. W następnym wystąpieniu prof. Hautman, w bardzo przejrzysty sposób, omówił miejsce badań radiologicznych w urologii podkreślając w podsumowaniu rosnące znaczenie NMR (nuclear magnetic resonance). Z kolei prof. de Vere White w swoim wystąpieniu wskazał na przydatność cytometrii przepływowej dla określenia zawartości DNA w komórkach uzyskanych z osadu moczu i popłuczyn pęcherza. Badanie to, chociaż wykonywanie w niewielu ośrodkach, stanowi cenne uzupełnienie arsenału czynników prognostycznych w raku pęcherza moczowego.

W sesji popołudniowej prof. Jonas miał wykład na temat przydatności badań urodynamicznych w urologii. Podkreślił ich szczególną rolę w rozpoznawaniu i ocenie leczenia zaburzeń czynnościowych dolnych dróg moczowych. Wskazał jednocześnie na niedoskonałości badania przepływu cewkowego, który jako samodzielne badanie ma niewielką wartość diagnostyczną, ponieważ nie można w ten sposób ocenić wpływu tłoczni brzusznej, ew. osłabienia wypieracza i dyssynergii wypieracz/zwieracz na mikcję. W tej samej sesji wysłuchaliśmy wykładu prof. Debruyne na temat zastosowań ultrasonografii w urologii. Badanie to jest jednym z podstawowych narzędzi diagnostycznych w nowoczesnej urologii. Jego pozycja jest niezastąpiona i ma ono zastosowanie w rozpoznawaniu schorzeń wszystkich narządów układu moczowo-płciowego, we wszystkich bez wyjątku grupach wiekowych. Dotyczy to także oceny zwężeń cewki moczowej oraz zmian anatomicznych w wysiłkowym nietrzymaniu moczu.

We wtorek tzn. w drugim dniu obrad w sesji porannej wysłuchaliśmy wykładu prof. Bensona na temat diagnostyki raka nerki. Najbardziej przydatne są: ultrasonografia (USG), osiowa tomografia komputerowa (TK), oraz badanie NMR. Koszty wykonania TK i NMR są porównywalne, ale NMR wydaje się być dokładniejszą metodą w ocenie guzów nerek. TK jest natomiast bardziej przydatna w ocenie obecności czopów nowotworowych w dużych żyłach. Natomiast w ocenianiu nacieku wątroby przez duże guzy wychodzące z prawej nerki wyższość NMR jest niezaprzeczalna. W dalszej części swojego wykładu prof. Benson zalecał unikanie częściowej nefrektomii w guzach ograniczonych do nerki. Powołał się przy tej okazji na swoje doniesienie, które będzie przedstawiał na kongresie Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego w maju 1992 r. Nazwiązał tu do nowej metody badań — immunodiagnostyki, która wykazuje obecność wieloogniskowych zmian w 18,4% nerek uznanych za nadające się do nefrektomii częściowej.

W następnym wykładzie prof. Ackerman w bardzo jasny i przystępny sposób przedstawił przegląd metod immunoterapii raka jasnokomórkowego nerki. Jeżeli w chwili rozpoznania chory ma przerzuty to spodziewany okres przeżycia nie przekracza 9,0 miesięcy. Leczenie chemiczne, jak do tej pory nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Najbardziej obiecujące są wstępne wyniki prób leczenia raka nerki kombinacją interferonu i interleukiny, ale musą być jeszcze potwierdzone w toku dalszych badań. Chirurgiczne leczenie przerzutów zalecał jedynie gdy są one pojedyńcze i występują w płucach lub mózgu, przerzuty do kości powinny być leczone naświetlaniami.

Wykład prof. Retika był bardzo dobrym przeglądem metod diagnostycznych i leczniczych guzów Wilmsa. Zapowiadał on pojawienie się, w niedalekiej przyszłości, nowych schematów chemioterapeutycznych zwłaszcza dla chorych z niekorzystnym wynikiem badania histopatologicznego i złą prognozą.

Pani dr Sternberg, w bardzo interesującej formie, podsumowała sposoby i wyniki leczenia nienasieniakowych guzów jąder (NSGCT). Jej wykład był przeglądem wszystkich metod leczniczych, ze szczególnym podkreśleniem znaczenia umiejętnego kojarzenia chemioterapii z leczeniem chirurgicznym.

Prof. Jonas oceniając chirurgię raka nerki, gorąco zalecał usuwanie ewentualnych przerzutów w trakcie nefrektomii radykalnej. W dalszej części wykładu porównał dwie grupy chorych na raka nerki z pojedyńczymi przerzutami do tkanek miękkich. Grupa pierwsza to chorzy, u których wykonano nefrektomię w połączeniu z usunięciem przerzutów, w grupie drugiej nie operowano przerzutów. Czas przeżycia 2, 3 i 5-letniego w grupie pierwszej wynosił odpowiednio 75,0%, 60,0% oraz 35,0% podczas gdy w grupie drugiej odpowiednio 16,2%, 10,0% i 6,7%.

W następnym wystąpieniu, prof. Marbergera, dotyczącym leczenia kamicy nerkowej podkreślił on rosnące znaczenie ESWL. Chociaż metoda ta nadaje się w jego opinii do leczenia niemal wszystkich postaci kamicy, to jednak kamienie nerkowe o powierzchni większej niż 500,0 mm2 na przeglądowym zdjęciu rtg, oraz kamienie, których nie udało się rozkruszyć w ciągu 2 kolejnych sesji ESWL powinno się leczyć metodą przezskórną (PCNL). Ostatnio coraz więcej zwolenników zdobywa metoda określana jako „sandwich\\\" tzn. PCNL — ESWL — PCNL.

Następnego dnia wysłuchaliśmy kolejnego wykładu prof. Marbergera, w czasie którego podzielił się on z nami swoimi doświadczeniami w zakresie urterorenoskopii. Swoje wyniki leczenia kamieni w dystalnym odcinku moczowodu, przy użyciu lasera pulsacyjnego i półsztywnego ureteroskopu, ocenił jako bardzo dobre.

Kolejnym wystąpieniem w tej sesji był wykład prof. Krane, w którym porównał on wyniki leczenia gruczolaka stercza (BPH) przy pomocy elektroresekcji przezcewkowej (TURP) z wynikami leczenia farmakologicznego. Badania urodynamiczne oceniające wyniki leczenia wyraźnie wskazują na przewagę leczenia operacyjnego. W odpowiedzi na leczenie farmakologiczne mamy najczęściej do czynienia z poprawą subiektywną, podczas gdy ocena obiektywna (badania urodynamiczne) nie wykazuje objawów poprawy u większości stosowanych leków. Pewien wyjątek stanowią chorzy leczeni antagonistami alfa receptorów i finasteridem, z których ok. 30-35,0% odczuwa znaczną, porównywalną z wynikami TURP, poprawę po leczeniu. Następnym wykładowcą był prof. Debruyne, który szczegółowo omówił leczenie gruczolaka stercza przy pomocy hypertemii i termoterapii. Podkreślił, że mimo obiecujących wstępnych wyników stosowania tej metody leczenia, nie jest ono ciągle jeszcze rutyną kliniczną, a wskazania do jej stosowania powinny być bardzo ostrożne. Na pełną ocenę tego sposobu leczenia musimy jeszcze poczekać. Prof. Jonas był następnym mówcą. Wygłosił bardzo interesujący wykład na

temat wskazań i techniki neurostymulacji korzeni nerwów odcinka krzyżowego u chorych z ciężkimi zaburzeniami mikcji oraz bólami w obrębie miednicy. Wieczorem tego samego dnia prof. Hautman przekazał nam w swoim wystąpieniu wiele praktycznych wskazówek na temat techniki operacyjnej dotyczącej zastępczego pęcherza jelitowego. Do zalet proponowanego przez prof. Hautmana zastępczego pęcherza z jelita cienkiego należy przede wszystkim zaliczyć jego dużą pojemność, niskie ciśnienie wewnątrz zbiornika, oraz prostą technikę bez stosowania zastawek.

W ostatnim dniu obrad prof. Boccon Gibod przedstawił bardzo wyczerpujący przegląd czynników prognostycznych w raku gruczołu krokowego. Opieranie się tylko na objętości guza i stopniu zaawansowania klinicznego uznał za niewystarczające. Określenie obiektywnych czynników prognostycznych pozwala bowiem na wzbogacenie naszej wiedzy na temat naturalnej historii raka, lepsze określenie sposobów rozpoznawania i leczenia, a także co jest bardzo istotne pomaga w projektowaniu randomizowanych badań klinicznych. Do najważniejszych czynników prognostycznych w raku stercza zaliczył ocenę ploidii DNA w komórkach raka, zajęcie lub nie węzłów chłonnych, obecność lub nie przerzutów odległych, a także wyjściowe poziomy PSA w surowicy. W odniesieniu do tego ostatniego czynnika prognostycznego bardzo ważnym jest w jakim stopniu i jak szybko obniżają się jego poziomy w surowicy krwi po zakończeniu leczenia.

Na zakończenie obrad zabrał głos dyrektor Forum prof. Debruyne oceniając bardzo wysoko rolę Europejskiego Towarzystwa Urologicznego w rozwoju i nauczaniu urologii na naszym kontynencie. Zachęcał wszystkich słuchaczy do udziału w Drugim Zimowym Forum Urologicznym w dniach od 14- 19 lutego 1993 r. również w Davos.

adres autorów

dr n. med. Andrzej Stokłosa, ul. A. Krzywoń 4/13, 01-391 Warszawa
Praca wpłynęła do Redakcji: 1993.04.08.