Leki antymuskarynowe pozostają terapią pierwszego rzutu
w leczeniu chorych z pęcherzem nadaktywnym (OAB). Leki te
redukują parcie, stabilizują nadaktywność mięśnia wypieracza
oraz zwiększają objętość pęcherza moczowego. Ich zastosowanie
kliniczne jest jednak ograniczone z powodu dobrze znanych
efektów ubocznych – suchości w jamie ustnej i worku spojówkowym,
zaburzeń widzenia, zaparć, senności, upośledzenia
funkcji poznawczych, a także nie zawsze satysfakcjonującego
rezultatu klinicznego. Długofalowa skuteczność leczenia OAB
zależy między innymi od zdyscyplinowania pacjenta, czyli jego
zdolności (chęci) do długotrwałego, systematycznego stosowania
zaleconej terapii. Warunkiem tej skuteczności jest korzystny
bilans rezultatów leczenia i profilu działań ubocznych leku.
Stwarza to zapotrzebowanie na specyfiki, które charakteryzują
się dobrym wskaźnikiem terapeutycznym, co w konsekwencji
przekłada się na wysoki poziom satysfakcji i zdyscyplinowania
pacjenta. Obok powszechnie stosowanej tolterodyny i nieco
bardziej wybiórczej, jeżeli chodzi o mechanizm działania darifenacyny,
na rynku farmaceutycznym pojawiły się nowe selektywne
leki cholinolityczne – solifenacyna i fesoterodyna.
Rekomendowana dawka terapeutyczna bursztynianu solifenacyny
wynosi 5 mg na dobę i może być podwyższona
do 10 mg na dobę w przypadku dobrej tolerancji leku.
Po podaniu doustnym lek jest szybko wchłaniany. Maksymalną
koncentrację (Cmax) we krwi osiąga po upływie od trzech
do ośmiu godzin, po czym jest metabolizowany w wątrobie.
Okres półtrwania dawki 5 mg (T˝) wynosi około pięćdziesięciu
godzin (45-68). Stabilne stężenie we krwi osiągane jest
po dziesięciu dniach przyjmowania solifenacyny. Wykazano,
że w podstawowej drodze eliminacji leku pośredniczy cytochrom
CYP3A4, natomiast pokarm nie wpływa na farmakokinetykę
leku.
Solifenacyna, podobnie jak tolterodyna, jest w niewielkim
stopniu bardziej selektywna wobec receptorów M3 niż M2 (całkowita
selektywność wobec receptorów M3 jest niewskazana
z uwagi na brak działania na przedpołączeniowe receptory
M2), jednak w przeciwieństwie do tolterodyny (a także oksybutyniny,
propiweryny czy trospium) wykazuje większą selektywność
wobec pęcherza i cewki moczowej, zarówno in vitro,
jak i in vivo.
Wysoka skuteczność solifenacyny w łagodzeniu objawów
pęcherza nadaktywnego jest dobrze udokumentowana. W kilku
badaniach klinicznych, w tym randomizowanych z zastosowaniem
podwójnie ślepej próby, w których porównywano działanie
solifenacyny z placebo lub innymi lekami cholinolitycznymi,
odnotowano zmniejszenie częstości występowania parć naglących,
częstości mikcji, nietrzymania moczu z parcia i epizodów
nykturii. Odsetek pacjentek zgłaszających dyskomfort z powodu
dolegliwości związanych z niepożądanym działaniem cholinolitycznym
terapii wśród przyjmujących solifenacynę był niższy
w porównaniu z kobietami leczonymi alternatywnymi schematami
opartymi na innych lekach cholinolitycznych.
Kelleher i wsp. [1] odnotowali, że już po dwunastu tygodniach
przyjmowania solifenacyny, zarówno w dawce 5 jak
i 10 mg, nastąpiła istotna poprawa jakości życia, mierzona
kwestionariuszem Kinga (KHQ – King’s Health Questionaire)
u pacjentek cierpiących na OAB w porównaniu z kobietami
przyjmującymi placebo. Rezultat ten utrzymał się również
po 40- i 52-tygodniowym okresie ekspozycji na lek. Badanie
to potwierdziło także obecność korzystnego bilansu między
efektywnością kliniczną leku a jego tolerancją, czego dobitnym
potwierdzeniem była poprawa jakości życia pacjentów obserwowana
zarówno po dwunastu tygodniach terapii, jak również
po roku od jej rozpoczęcia. Subiektywny wskaźnik efektywności
leczenia oceniany przez pacjentów wzrósł z 48% po czterech
tygodniach leczenia, do 72% po dwudziestu ośmiu tygodniach
terapii. Istotne jest także, że ponad 99% pacjentów określiło
tolerancję leku jako możliwą do zaakceptowania lub satysfakcjonującą,
co potwierdza pośrednio wysoki wskaźnik kontynuacji
leczenia (83%).
W badaniu Cardozo i wsp. [2] wykazano, że solifenacyna
stosowana raz na dobę istotnie zmniejszała występowanie
wszystkich objawów OAB, w tym częstomoczu, parcia naglącego
i epizodów nietrzymania moczu. Obie stosowane dawki
solifenacyny
(5 i 10 mg) spowodowały także istotne klinicznie
zwiększenie objętości
moczu wydalanego podczas mikcji,
co jest obiektywną miarą funkcjonowania i pojemności pęcherza
moczowego. Co więcej, solifenacyna okazała się jedynym
antagonistą receptora muskarynowego wywierającym korzystny
wpływ na częstość epizodów nykturii u chorych
z OAB.
Po leczeniu dawką 10 mg obserwowano istotne statystycznie
zmniejszenie średniej liczby epizodów nykturii (p=0,036).
Obserwacja ta jest tym bardziej istotna, że iloraz szans doznania
urazu podczas upadku jest u pacjentów z OAB dwukrotnie
większy niż u osób nieobciążonych
tą chorobą, a nykturia stanowi
w tym przypadku niezależny czynnik ryzyka (OR = 2,26;
95% CI 1,46, 3,51) [21]. Sugeruje to, że terapia solifenacyną
w dawce 10 mg, prowadząca do zmniejszenia liczby epizodów
nykturii o 39%, może zmniejszyć ryzyko potencjalnych urazów
związanych z upadkami, zwłaszcza u osób w podeszłym wieku.
W badaniu wykazano ponadto, że leczenie solifenacyną było
dobrze tolerowane. Suchość w ustach zgłosiło 7,7 % pacjentów
otrzymujących dawkę 5 mg i 23 % pacjentów stosujących
10 mg solifenacyny. Zaparcia i nieostre widzenie również częściej
występowały w grupach leczonych niż w grupie otrzymującej
placebo, ale większość epizodów miała charakter łagodny.
Wyniki te odzwierciedla
niewielki odsetek pacjentów, którzy
zrezygnowali z leczenia w związku z działaniami niepożądanymi
leku we wszystkich trzech grupach (3,9% dla solifenacyny
10 mg, 2,3% dla solifenacyny 5 mg i 3,3% dla placebo).
Podobne wyniki osiągnęli Brunton i Kuritzky [3], którzy
potwierdzili wysoką skuteczność kliniczną i wysoki poziom
akceptacji terapii solifenacyną przez chore z objawami OAB,
przyjmujące lek w dawce dobowej od 5 do 10 mg.
Chapple i wsp. [4] opublikowali dane z randomizowanego
badania porównującego wpływ terapii solifenacyną lub tolterodyną
na dolegliwości kobiet cierpiących z powodu zespołu
pęcherza nadaktywnego. Wykazano, że solifenacyna podawana
zarówno w dawce 5 mg, jak i 10 mg wywołuje większy
niż tolterodyna wzrost średniej objętości mikcji oraz jest
bardziej skuteczna w redukowaniu epizodów parcia na mocz.
Autorzy zwrócili szczególną uwagę na niski odsetek zaburzeń
ogólnoustrojowych związanych z cholinolitycznym działaniem
solifenacyny, podkreślając jednocześnie jej wysoką skuteczność
terapeutyczną.
Abrams i Swift [5] dokonali metaanalizy czterech randomizowanych
badań klinicznych, w których oceniano wynik terapii
solifenacyną u pacjentek, które uprzednio zgłaszały uczucie parcia
bez epizodów nietrzymania moczu (OAB dry). Solifenacyna
znacząco redukowała liczbę parć, częstość mikcji w ciągu dnia
i nocy oraz zwiększała objętość oddawanego moczu.
Chapple i wsp. [6] w 2005 roku przedstawili wyniki badania
STAR, w którym porównano efektywność kliniczną i tolerancję
dwóch leków antymuskarynowych nowej generacji:
solifenacyny i tolterodyny o przedłużonym działaniu (ER). Leki
podawane były w rekomendowanych przez producentów dawkach:
dla solifenacyny – 5 lub 10 mg, natomiast dla tolterodyny
ER – 4 mg. Po czterech tygodniach leczenia pacjentom
umożliwiono zwiększenie dawki stosowanego farmaceutyku
na podstawie subiektywnej oceny efektywności dotychczasowego
leczenia oraz tolerancji leku, co w praktyce było możliwe
jedynie w odniesieniu do solifenacyny. W badaniu wykazano,
że „elastyczność” dawkowania solifenacyny (5 lub 10 mg) jest
bardziej skuteczna w niwelowaniu objawów OAB niż najwyższa
rekomendowana dawka tolterodyny ER (4 mg). Dotyczyło
to statystycznie większej redukcji liczby epizodów parcia, parć
naglących z epizodami lub bez epizodów nietrzymania moczu
oraz porównywalnie większego odsetka pacjentów, którzy
w następstwie zastosowanej terapii nie obserwowali epizodów
nietrzymania moczu. Stwierdzono także, że solifenacyna jest
bardziej skuteczna od tolterodyny ER w redukowaniu objawów
mieszanego nietrzymania moczu (MUI). Potwierdzeniem tych
danych było zmniejszenie liczby zużywanych przez pacjentki
podpasek, zwiększona średnia objętość mikcji oraz poprawa
subiektywnej oceny przez pacjentki objawów odzwierciedlających
prawidłowe funkcjonowanie pęcherza moczowego (PBC
– Perception of Bladder Condition). Po czterech tygodniach
leczenia 51% pacjentek stosujących tolterodynę ER poprosiło
o podwyższenie dawki leku, natomiast w grupie przyjmującej
solifenacynę w dawce 5 mg taką prośbę wyraziło 48%.
Ze względu na rekomendowane przez producenta dawkowanie
preparatów było to możliwe jedynie w odniesieniu do solifena
cyny, której dawkę podwyższono do 10 mg.
Tolerancja zastosowanego leczenia cholinolitycznego
u pacjentek w badanych grupach była dobra. Odsetek kobiet
rezygnujących z leczenia z powodu jego nieskuteczności
był jednak niższy w grupie otrzymującej solifenacynę (1,2 vs
2%). Chore przyjmujące solifenacynę najczęściej uskarżały się
na zaparcia i uczucie suchości w jamie ustnej. Rzadziej natomiast
obserwowano w tej grupie zaburzenia widzenia. W opinii
pacjentek słabe nasilenie tych dolegliwości nie wpływało
na decyzję o przerwaniu terapii. Odsetek pacjentek rezygnujących
z terapii z powodu objawów niepożądanych był niski
w obu badanych grupach: 3,5% spośród przyjmujących solifenacynę
i 3% spośród stosujących tolterodynę ER.
Zbliżone rezultaty otrzymali Haab i wsp. [7] u chorych
po pięćdziesięciu dwóch tygodniach przyjmowania solifenacyny.
91% pacjentów, którzy ukończyli jedno z dwóch dwunastotygodniowych
badań randomizowanych, zdecydowało się
na udział w długoterminowym badaniu otwartym, będącym
kontynuacją badań poprzednich. 81% pacjentów ukończyło
czterdziestotygodniowy cykl badania otwartego. Leczenie solifenacyną
okazało się bezpieczne i dobrze tolerowane, uboczne
działanie antycholinergiczne leku obserwowano u stosunkowo
niewielkiego odsetka badanych. Tylko u 4,7% pacjentów było
konieczne przerwanie leczenia z powodu działań niepożądanych.
Poprawę w zakresie głównych objawów OAB stwierdzano
u wszystkich pacjentów do pięćdziesiątego drugiego tygodnia
leczenia. U pacjentów przydzielonych do grup otrzymujących
solifenacynę w badaniach z podwójnie ślepą próbą (maskowanych)
obserwowano powolną, stopniową poprawę wszystkich
parametrów oceny skuteczności leczenia w czasie trwania
badania otwartego (spadek liczby epizodów naglącego parcia
na mocz na dobę i związanych z tym epizodów nietrzymania
moczu, spadek częstości mikcji i wzrost objętości pojedynczej
mikcji). Skuteczność leczenia potwierdzono oceniając wyniki
leczenia jako funkcję całkowitej ekspozycji na solifenacynę.
Stwierdzono wysoki poziom satysfakcji pacjenta w odniesieniu
do tolerancji (85%) i skuteczności (74%) leczenia.
Spośród wszystkich pacjentów, zgłaszających wyjściowo
nietrzymanie moczu, 60% stwierdziło ustąpienie tego objawu
po pięćdziesięciu dwóch tygodniach ekspozycji na solifenacynę.
Podobnie u 43% pacjentów, skarżących się wyjściowo na epizody
naglącego parcia na mocz, objaw ten nie występował
po pięćdziesięciu dwóch tygodniach terapii tym lekiem.
Wyniki badania sugerują, że korzyści z leczenia solifenacyną,
uzyskane podczas wstępnej terapii, są podtrzymywane przez
leczenie przewlekłe. Autorzy dowiedli ponadto, że solifenacyna
(oprócz tego, że znamiennie łagodzi lub opanowuje nietrzymanie
moczu, częstomocz i nykturię) jest jedynym preparatem
antymuskarynowym, który, jak wykazano w sposób ilościowy
w dużej populacji pacjentów, wywiera korzystny wpływ na liczbę
epizodów naglącego parcia na mocz.
U pacjentów otrzymujących solifenacynę wykazano wysoką
dyscyplinę stosowania leku, niski odsetek działań ubocznych
o charakterze antycholinergicznym oraz niski odsetek pacjentów
wymagających przerwania leczenia z powodu efektów
niepożądanych terapii. Sugeruje to potrzebę umiejscowienia
tych wyników w kontekście podobnych badań nad preparatami
antymuskarynowymi (choć z pełną świadomością ograniczeń
wynikających z porównywania różnych badań). W badaniu nad
przewlekłym stosowaniem tolterodyny o przedłużonym uwalnianiu
w dawce 4 mg dziennie, 78% pacjentów, którzy ukończyli
wcześniejsze badanie randomizowane, zgłosiło chęć kontynuowania
leczenia w ramach badania otwartego. 29% spośród
nich nie ukończyło dwunastomiesięcznego badania, z tej liczby
9,9% z powodu efektów niepożądanych leku [8]. W dwóch
badaniach tolterodyny, będących kontynuacją badań randomizowanych,
gdzie pacjenci otrzymywali 2 mg leku dwa razy
dziennie przez odpowiednio 12 i 9 miesięcy, odsetki pacjentów,
którzy ukończyli badanie wynosiły odpowiednio 62% i 70%,
a przerwanie leczenia w – 15% i 9% przypadków było skutkiem
wystąpienia działań niepożądanych [9,10]. Podsumowując,
solifenacyna stosowana przewlekle ma korzystny profil działań
ubocznych. Na podstawie danych zgromadzonych w dzienniczkach
mikcji w ciągu dwunastu miesięcy obserwowano poprawę
skuteczności leczenia w trakcie przedłużonej ekspozycji na lek.
Wysoki poziom dyscypliny stosowania leku oraz wysoki poziom
satysfakcji pacjentów stwierdzony w przedstawionym badaniu
sugerują, że przewlekłe leczenie solifenacyną jest bezpieczne
i dobrze tolerowane i lek ten może być stosowany w długofalowym
leczeniu przewlekłych objawów OAB.
Innym lekiem w farmakoterapii OAB jest fesoterodyna.
Fesoterodyna jest nieselektywnym doustnym lekiem antymuskarynowym,
który działa jako kompetytywny antagonista
receptorów muskarynowych. Fesoterodyna jest prolekiem, który
ulega hydrolizie przez niespecyficzne esterazy do aktywnego
metabolitu SPM 7605, który chemicznie jest identyczny
z 5-hyroksymetylo-tolterodyną (5-HMT) [11]. Działanie antymuskarynowe
wykazuje zarówno fesoterodyna jak i 5-HMT, chociaż
prawdopodobnie aktywność farmakologiczna związku macierzystego
jest wynikiem działania jego metabolitu. Konwersja
fesoterodyny jest bardzo szybka i całkowita, czego dowodem
jest fakt, że po podaniu doustnym w osoczu nie stwierdza się
obecności związku macierzystego, a jedynie jego metabolit,
którego stężenie jest proporcjonalne do zastosowanej dawki
leku macierzystego [11]. Główny aktywny metabolit fesoterodyny
– 5-HMT, odpowiedzialny za jej działanie antymuskarynowe,
jest identyczny z metabolitem tolterodyny, powstającym na drodze
utleniania związku macierzystego w wątrobie za pośrednictwem
cytochromu P450 (CYP) 2D6 [12]. Efektywność konwersji
tolterodyny do 5-HMT jest więc zależna od aktywności i ekspresji
CYP2D6. W przeciwieństwie do tolterodyny, w konwersji
fesoterodyny do 5-HMT nie pośredniczy układ cytochromów,
chociaż CYP3A4 i CYP2D6 są zaangażowane w następczą inaktywację
aktywnego metabolitu [11].
Pierwsza faza badań klinicznych wykazała, że profil farmakokinetyczny
fesoterodyny jest zależny od dawki oraz cechuje się
małą zmiennością [13,14]. Wykazana w odniesieniu do fesoterodyny
zależność dawka-odpowiedź jest rzadką cechą w grupie
leków antymuskarynowych. Dotychczas taką statystycznie istotną
zależność stwierdzono jedynie w przypadku oksybutyniny,
która zastosowana w dawce 15 mg w porównaniu do dawki
5 lub 10 mg cechowała się proporcjonalnie większą redukcją
objawów parcia oraz wzrostem średniej objętości mikcji. Takiej
zależności nie wykazano w odniesieniu do darifenacyny, solifenacyny
czy tolterodyny. Proporcjonalność efektu klinicznego
fesoterodyny do zastosowanej dawki leku może wynikać z jej
profilu farmakokinetycznego i farmakologicznego. W odróżnieniu
od solifenacyny, darifenacyny czy tolterodyny, które metabolizowane
są w wątrobie do aktywnych metabolitów, enzymy
wątrobowe nie są zaangażowane w konwersję fesoterodyny
do jej aktywnego metabolitu. Konwersja ta jest pośredniczona
przez niespecyficzne esterazy. Podobnie do innych leków antymuskarynowych,
fesoterodyna cechuje się zależnym od dawki
nasileniem objawów niepożądanych. Chociaż bezpośrednią
przyczyną występowania objawów ubocznych podczas stosowania
fesoterodyny jest jej antymuskarynowy mechanizm
działania, nasilenie poszczególnych objawów wydaje się zależeć
od siły jej oddziaływania na poszczególne podtypy receptorów
muskarynowych. Dla przykładu, częstość występowania uczucia
suchości ust wzrosła z 19% (przy dawce 4 mg fesoterodyny)
do 35% (przy 8 mg dawki leku; placebo – 7%). Odsetek ten jest
nieco wyższy niż dla solifenacyny (5 mg – 11 %, 10 mg – 28
%, placebo – 4%), lecz niższy w porównaniu z oksybutyniną
czy darifenacyną. Co ciekawe, częstość występowania zaparć
była relatywnie mniejsza w porównaniu do innych leków antymuskarynowych,
wynosząc 4% dla dawki 4 mg i 6% dla dawki
8 mg fesoterodyny. Dla porównania, objaw ten występował u 5
i 13% pacjentów leczonych solifenacyną (dawki odpowiednio
5 i 10 mg) oraz u 16 i 25% leczonych darifenacyną (dawki 7,5
i 15 mg).
Dane uzyskane z II fazy badań klinicznych sugerują, że fesoterodyna
jest efektywną i dobrze tolerowaną alternatywą leczenia
farmakologicznego OAB [15].
Chapple i wsp. w przeprowadzonych randomizowanych
badaniach [16] starali się ocenić efektywność, tolerancję i bezpieczeństwo
stosowania fesoterodyny u pacjentów z OAB.
Grupa badana otrzymywała przez okres dwunastu tygodni
fesoterodynę w dawce 4 mg lub 8 mg, natomiast kontrolna
– placebo lub tolterodynę ER (4 mg). W badaniach poddano
analizie częstość mikcji, liczbę epizodów parć na dobę i ich
nasilenie, objętość mikcji, liczbę dni w tygodniu bez ucieczek
moczu oraz subiektywną ocenę przez pacjenta skuteczności
leczenia. Wykazano, że fesoterodyna podawana zarówno
w dawce 4 mg, jak i 8 mg jest terapią wysoce efektywną
u pacjentów z OAB. Efekty leczenia wydały się bardziej wyraziste
w odniesieniu do fesoterodyny podawanej w dawce 8 mg
niż 4 mg czy też tolterodyny ER (4 mg), zwłaszcza jeśli chodzi
o częstość epizodów parcia i średnią objętość mikcji, co może
mieć istotne znaczenie kliniczne (zważywszy na fakt podobnych
profili tolerancji badanych grup). Obie dawki fesoterodyny
były zazwyczaj dobrze tolerowane, na co wskazuje niewielki
wskaźnik rezygnacji z leczenia. Objawy uboczne były podobne
do obserwowanych w grupie kontrolnej z wyjątkiem suchości
ust, która częściej występowała w grupie otrzymującej wyższą
dawkę fesoterodyny. Częstość występowania efektów niepożądanych
w grupie otrzymującej fesoterodynę (4 lub 8 mg) była
podobna do notowanych dla tolterodyny SR (4 mg). W badaniu
tym wykazano obecność zależności dawka-odpowiedź
w odniesieniu do fesoterodyny, co sprawia, że dawkowanie
leku może niejako być „szyte na miarę”, a więc dostosowane
do indywidualnych potrzeb pacjenta z OAB z uwzględnieniem
specyficznego balansu między efektywnością kliniczną a tolerancją
dawki leku.
Ocenę efektywności terapeutycznej, bezpieczeństwa i tolerancji
fesoterodyny przeprowadzili również Nitti i wsp. [17].
Przez okres dwunastu tygodni grupie badanej podawano
doustnie raz dziennie fesoterodynę w dawce 4 lub 8 mg.
W przypadku obu dawek stwierdzono istotny statystycznie
wpływ na objawy OAB. Fesoterodyna podawana w dawce 8 mg
wykazywała większą efektywność terapeutyczną niż dawka
4 mg w odniesieniu do liczby mikcji, epizodów parcia na dobę,
średniej objętości mikcji czy liczby dni bez ucieczek moczu
w tygodniu. Efektywność fesoterodyny stosowanej w dawce
4 mg była porównywalna do obserwowanej po podaniu tolterodyny
SR [18]. Najczęstszym objawem niepożądanym było
uczucie suchości ust, które towarzyszyło zwłaszcza podawaniu
leku w większej dawce. Odsetek występowania zaparć był niski
w przypadku obu stosowanych dawek (odpowiednio 5% i 8%).
Wiadomo, że gęstość receptorów M2 w układzie pokarmowym,
podobnie jak w pęcherzu moczowym, jest większa niż receptorów
M3 (M2 : M3 = 4 : 1). Receptory M3 pośredniczą w cholinergicznej
stymulacji perystaltyki przewodu pokarmowego. Wydaje
się, że mały odsetek zaparć towarzyszący terapii fesoterodyną
może wynikać z jej nieselektywnego oddziaływania na poszczególne
podtypy receptorów muskarynowych w przeciwieństwie
do darifenacyny cechującej się wysoką selektywnością w odniesieniu
do receptorów typu M3. Pewnym ograniczeniem cytowanego
badania jest brak zróżnicowania etnicznego oraz płci
w analizowanej populacji pacjentów.
Chociaż porównywanie wyników różnych badań jest
utrudnione
m.in. z powodu zmienności w badanych populacjach
i stosowanych protokołach, uzasadnione jest przedstawianie
tolerancji tolterodyny w kontekście innych leków.
W łącznej analizie danych z kilku badań klinicznych odsetek
suchości w ustach wynosił 23,4% oraz 60,8 % odpowiednio
dla tolterodyny ER w dawce 4 mg i oksybutyniny ER w dawkach
od 5 mg do 30 mg, a odsetek zaparć wynosił w tych
badaniach odpowiednio
5,9% i 13,1% [19]. W dużym badaniu
z randomizacją, porównującym tolterodynę o natychmiastowym
uwalnianiu w dawce 2 mg przyjmowaną dwa razy
na dobę i tolterodynę ER w dawce 4 mg na dobę, suchość
w ustach wystąpiła u odpowiednio 30% i 23%, zaparcia
u 7% i 6%, natomiast nieostre widzenie u 1% pacjentów
w obu grupach [20].
Wyniki dotychczas przeprowadzonych badań wskazują
na wysoką skuteczność solifenacyny, niską częstość występowania
działań ubocznych oraz wysoki odsetek chorych
kontynuujących terapię tym lekiem. Badania wykazały wyższą
skuteczność solifenacyny w porównaniu z tolterodyną w zakresie
liczby parć oraz wszystkich epizodów nietrzymania moczu.
Solifenacyna wykazuje znacznie większe powinowactwo w stosunku
do pęcherza niż w stosunku do gruczołów ślinowych
w obu stosowanych dawkach. Powoduje to znacznie lepszą
tolerancję solifenacyny niż tolterodyny. Nie przeprowadzono
dotychczas natomiast badań „head do head”, porównujących
bezpośrednio solifenacynę z fesoterodyną w kontekście ich
efektywności klinicznej, bezpieczeństwa i tolerancji.
Uzyskane wyniki są niezwykle istotne, jako że duża część
badań klinicznych poświęconych OAB koncentruje się na analizie
wpływu badanego leku na częstość epizodów nietrzymania
moczu. Przeprowadzone badania kliniczne wykazały
również, że solifenacyna jest bardziej efektywna od tolterodyny
ER w redukcji objawów mieszanego nietrzymania moczu.
Potwierdzeniem tych danych było zmniejszenie liczby zużywanych
przez pacjentki podpasek, zwiększona średnia objętość
mikcji oraz poprawa subiektywnej oceny przez pacjentki objawów
odzwierciedlających prawidłowe funkcjonowanie pęcherza
moczowego (PBC).
Uczucie suchości ust podczas przyjmowania solifenacyny
w dawce 5 mg stwierdzono u 11% pacjentów, natomiast
w dawce 10 mg – u 22% [22]. Wspomniany efekt niepożądany
w przypadku tolterodyny SR dotyczył 23%, a fesoterodyny 28%
pacjentów.
Niezaprzeczalną korzystną cechą fesoterodyny jest natomiast,
że jest ona prolekiem, co pozwala na ominięcie tzw.
efektu przejścia przez wątrobę. Ma to istotne implikacje kliniczne.
Wiadomo bowiem, że prócz selektywności i specyficzności,
ważny w kontekście występowania objawów niepożądanych
jest również metabolizm leku (jego okres półtrwania), jako
że spadki i wzrosty stężenia leku (lub jego metabolitu) w surowicy
krwi są odpowiedzialne za część objawów ubocznych.
Wykazana w odniesieniu do fesoterodyny zależność dawka-
odpowiedź jest rzadką cechą w grupie leków antymuskarynowych.
Dotychczas taką statystycznie istotną zależność
stwierdzono jedynie w przypadku oksybutyniny. Takiej zależności
nie wykazano w odniesieniu do darifenacyny czy solifenacyny.
Zależność ta sprawia, że dawkowanie leku może niejako
być „szyte na miarę”, a więc dostosowane do indywidualnych
potrzeb pacjenta z OAB z uwzględnieniem specyficznego
balansu między efektywnością kliniczną a tolerancją dawki leku.
Jedną z niekorzystnych cech fesoterodyny może być natomiast
jej skład, bowiem zawiera ona olej sojowy i laktozę, co stawia
pod znakiem zapytania możliwość przyjmowania leku przez
pacjentów z nietolerancją laktozy, orzeszków ziemnych czy soi.
Biorąc pod uwagę, że fesoterodyna jest prolekiem, którego
aktywny metabolit jest identyczny z tożsamym tolterodyny oraz
wyniki badania STAR, które wykazało większą skuteczność solifenacyny
w porównaniu do tolterodyny ER, można pośrednio
wnioskować, że solifenacyna może być skuteczniejsza od fesoterodyny.