PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

Usuwanie elastycznych ciał obcych z pęcherza
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1980/33/1.

autorzy

Zbigniew Piasecki
Katedra i Klinika Urologiczna AM w Krakowie
Kierownik: prof. zw. dr med. J. Leńko

Coraz szersze zastosowanie wyrobów z mas plastycznych, zmieniło w zasadniczy sposób rodzaj przedmiotów, które zmuszeni jesteśmy nie­kiedy usuwać z pęcherza. Najczęściej są to przedmioty wprowadzane przez cewkę w celach masturbacyjnych, takie jak szpilki do włosów, cygarniczki, termometry, ołówki, obsadki do piór, kawałki drzewa, źdźbła trawy, włosie końskie, kawałki drutu, parafina lub świeczki z knotem.

Odmienną grupę stanowią ciała obce pozostałe w pęcherzu przypad-kowo w czasie zabiegu endoskopowego lub cewnikowania.

Ciała obce, twarde i nieelastyczne luźno leżące, usuwamy zwykle za pomocą kleszczy Younga lub Morgensterna, a wklinowane w ścia­nę pęcherza lub inkrustowane przez cystotomię. Tym sposobem posłu­gujemy się także i wtedy, gdy ciało obce wywoła stan zapalny pęcherza i takie zmniejszenie pojemności, że zabieg endoskopowy jest niemożliwy.

Ostatnio spotyka się prawie wyłącznie elastyczne przedmioty z two­rzyw sztucznych, takie jak rurki plastykowe, kable elektryczne w po­włoce plastykowej lub żyłki nylonowe.

Zmieniło się także nastawienie chorych, którzy zgłaszają się do lekarza i ujawniają przyczynę dolegliwości natychmiast, gdy tylko zorientują się, że wprowadzony do cewki przedmiot przedostał się do pęcherza.

Badanie cystoskopowe daje najlepszą ocenę możliwości usunięcia ciała obcego z pęcherza. W tym celu używamy cystoskopu z dźwignią Albarrana. Wprowadzamy następnie pętlę Zeissa i staramy się uchwycić w oczko koniec elastycznego przedmiotu. Podczas wciągania pętli do kanału cystoskopu uzyskuje się całkowite obciśnięcie oczka wokół końca uchwyconego ciała obcego. Utrzymując pętlę w napięciu poprzez pocią­ganie jej obwodowego końca, wyciąga się cystoskop wraz z uchwyconym w oczku tworem.

W ten sposób usunięto kabel elektryczny w powłoce plastykowej o średnicy 5 mm i długości 34 cm. (chory G. S. lat 21, nr hist. chor. 1182/73, ryc. 1), duży zwój żyłki nylonowej długości 70 cm i grubości 1mm, (chory S. S., lat 47, nr hist. chor. 232/74, ryc. 2). U następnych 2 chorych ciała obce usunięto ambulatoryjnie.

U chorego W. K., lat 22, była to specjalnie przystosowana do celów masturbacyjnych żyłka nylonowa, zakończona na obu końcach kulkami, u drugiego H. T., lat 41, rurka gumowa długości 30 cm i średnicy 3 mm.

Ponieważ nie każdy jeszcze oddział urologiczny dysponuje zestawem wszystkich narzędzi endoskopowych, opisany powyżej sposób może oka­zać się przydatny w każdym ośrodku posiadającym cystoskop z dźwig­nią Albarrana i pętlę Żeissa..

Ma on także i tę zaletę, że wprowadzając w celach diagnostycznych cystoskop, możemy od razu usunąć ciało obce, bez potrzeby ponownego wprowadzania grubszych kleszczy Younga lub Morgensterna. Zmniejsza to znacznie uraz wywołany zabiegiem.

adres autorów

Kraków
Sławkowska 24