PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

Wytworzenie prawidłowego napletka jako sposób leczenia spodziectwa żołędziowego (doniesienie tymczasowe)
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1980/33/4.

autorzy

Jerzy Czopik, Andrzej Nowak
Klinika Urologii Instytutu Chirurgii
Kierownik Kliniki: prof. dr hab. J. Zieliński
Śl. AM im. L. Waryńskiego
Dyrektor Instytutu: prof. dr hab. Cz. Sadliński

W spodziectwie żołędziowym ujście zewnętrzne cewki znajduje się w rowku zażołędnym. Napletek po brzusznej stronie prącia jest bardzo krótki, natomiast na grzbietowej stronie prącia ma postać szerokiej pła­chty skórnej, co nadaje prąciu nieprawidłowy wygląd. Przemieszczenie napletka na grzbietową stronę prącia bardzo często powoduje rzekome skrzywienie na wysokości rowka zażołędnego. Oddawanie moczu przy tej wadzie odbywa się prawidłowo. U osób dorosłych stosunki płciowe i za­płodnienie przebiegają bez zakłóceń. Leczenie operacyjne jest więc naj­częściej podejmowane dla usunięcia wady kosmetycznej, ma na celu przywrócenie prawidłowego wyglądu prącia i przeprowadzane jest na życzenie rodziców.

Niekiedy zabieg polega na odcięciu napletka (obrzezaniu). Częściej jednak podejmuje się próbę przemieszczenia napletka na brzuszną stro­nę prącia (1) lub zeszycia zewnętrznej blaszki napletka na brzusznej stronie prącia „prepucjalizacja".

W naszej Klinice stosujemy od kilku lat zabieg Allen-Spence'a. Kos­metyczny wynik tej operacji jest jednak niezadawalający. Po obu stro­nach prącia tworzą się z napletka uwypuklenia, napletek jest krótki i nie wystarcza dla przysłonięcia całej żołędzi. Niekiedy w przemiesz­czonym napletku powstają przetoki. Sposobem tym możemy jednak uzyskać wyprostowanie niewielkiego stopnia skrzywienia cewki moczo­wej, które w tym przypadku nie jest spowodowane „struną", ale zro­stem końcowego odcinka cewki moczowej ze skórą (1). Sposoby wydłu­żenia cewki, polegające na wytworzeniu końcowego odcinka ze skóry i umieszczeniu go w rozciętej lub stunelizowanej żołędzi, często dopro­wadzają do zwężeń tej części cewki oraz przetok u podstawy nowo wy­tworzonego odcinka (2, 3).

Dobry wynik kosmetyczny uzyskaliśmy stosując w 2 przypadkach sposób podobny do opisanego przez E. Michalowskiego (4), ale z własną modyfikacją. Nacinamy skórę poniżej ujścia cewki, po czym przedłuża­my cięcie na obie strony wzdłuż granicy między zewnętrzną, a wewnętrzną blaszką napletka. Oddzielamy od siebie obie blaszki napletka i zeszywamy je oddzielnie w linii środkowej, najpierw blaszkę wewnę­trzną, a następnie zewnętrzną (ryc. 1).

Modyfikacja nasza polega więc na tym, że podczas gdy w sposobie Michalowskiego zeszywa się tylko blaszkę zewnętrzną napletka, to w naszym sposobie zeszywa się także i blaszkę wewnętrzną. Mocz odpro­wadzamy przez cewnik pozostawiony na stałe przez kilka dni. Wytwo­rzona w ten sposób niewielka stulejka daje się po 10—14 dniach bez trudu rozszerzyć.

Wynik kosmetyczny po 5 i 7 miesiącach w naszych 2 przypadkach był bardzo dobry. Napletek ściągał się łatwo poza rowek zażołędny, mocz odchodził mocnym, prostym strumieniem (ryc. 2).

piśmiennictwo

  1. T. D. Allen, II. M. Spences: The surgical treatment of coronal hypospadias and related problems. J. Urol .1968, 100, 504.
  2. J. J. Ballesteros: Personal techniąue for surgical repairbalanic hypospadias. J. Urol. 1977, 18, 983.
  3. E. F. Cocholka: Une nouvelle methode d'operation de l'hypospadias. J. d'Urol. 1921, 12, 57.
  4. E. Michałowski: Urologia operacyjna. PZWL, Warszawa 1975, st. 311.

adres autorów

Klinika Urologii Śl. A.M
ul. Warszawska 52
40-008 Katowice