Badanie radiograficzne pochwy rzadko omawiane jest w piśmiennictwie. Pierwszy artykuł o radiodiagnostyce pochwy i jej przydatności w ginekologii zamieszczono w Polskim Przeglądzie Radiologicznym w 1955 roku (1). W 9 lat później K. Stąpor (4) opublikował artykuł o waginografii i jej zastosowaniu w rozpoznawaniu przetok moczowodowo-pochwowych.
Zlokalizowanie przetok pomiędzy drogami moczowymi i narządem rodnym bywa czasem trudne. Badania rutynowe: urografia, Cystografia, cystoskopia, Chromocystoskopia, próba dwu sond nie zawsze pozwalają na uwidocznienie przetoki. W ostatnim okresie napotkaliśmy na trudności w zdiagnozowaniu przetok moczowodowo-pochwowych jak i pęcherzowo-pochwowych.
W naszej Klinice wykonujemy waginografię wprowadzając cewnik Foleya nr 26 do pochwy, po uprzednim jej zdezynfekowaniu. Balonik cewnika wypełniamy 60?80 ml wody destylowanej lub 0,9% NaCl. Po upewnieniu się, iż balonik uszczelnia pochwę wprowadzamy przez cewnik 75,0% Uropolinę, która wypełnia pochwę i kanał istniejącej przetoki. Poniżej przedstawiam dwie chore, u których Waginografia była badaniem bardzo pomocnym i rozstrzygającym.
OPIS PRZYPADKÓW
Chora Sz. A., lat 51 (nr hist. chor. 8162/18451) leczona operacyjnie na oddziale ginekologicznym. Po operacji zaczęła skarżyć się na wyciek moczu przez pochwę. Wziernikowanie pochwy nie wykazało przetoki. Ponowne badanie, przeprowadzone w narkozie, również nie stwierdziło istnienia przetoki. Chorą przekazano do Kliniki Urologii z rozpoznaniem przetoki pęcherzowo-pochwowej. Dwukrotna cystoskopia nie wykazała istnienia przetoki. Chora jednak cały czas skarżyła się na wyciek moczu z pochwy. Urografia doprowadziła do prawidłowego zacieniowania ukm obu nerek (ryc. 1).
Chromocystoskopia wykazała wydzielanie barwnika z obu ujść w prawidłowym czasie. W tej sytuacji wykonano waginografię. Waginografia doprowadziła do zakontrastowania lewego moczowodu (ryc. 2).
Chorą zoperowano, moczowód przeszczepiono do pęcherza. Przebieg pooperacyjny dobry.
Chora J. J., lat 28 (nr hist. chor. 6622/13679) po operacji ginekologicznej zgłosiła się do Kliniki z powodu ciągłego wyciekania moczu przez pochwę. Urografia wykazywała poszerzenia prawego moczowodu na wysokości stawu krzyżowo-biodrowego. Cystoskopia dwukrotna nie doprowadziła do uwidocznienia otworu przetoki w pęcherzu. Podejrzewano przetokę pochwowo-moczowodową prawostronną. Pielografia nie wykazała zmian. Wykonano waginografię, która uwidoczniła wyraźnie przetokę pęcherzowo-pochwową (ryc. 3).
Chorą zoperowano od strony pochwy. Przebieg pooperacyjny dobry. W 7 dniu po operacji chorą wypisano w stanie dobrym.
WNIOSKI
1.Metoda ta pozwala na pewne zróżnicowanie przetoki pęcherzowo-pochwowej od moczowodowo-pochwowej.
2.W przypadku przetok moczowodowo-pochwowych wskazuje stronę uszkodzenia. Przy współistnieniu przetoki moczowodowo-pochwowej
i pęcherzowo-pochwowej wskazuje przedostawanie się środka cieniującego do pęcherza i moczowodu.
3.Przy prawidłowo przeprowadzonym badaniu nie ma niebezpieczeństwa powikłań.