W czasie odbywania szkolenia w klinice urologicznej w Innsbrucku (Dyrektor prof. dr med. Hans Marberger) w roku 1978, dzięki uprzejmości Doc. H. Mader-sbachera, miałem okazją przebywać kilka razy w Ośrodku Rehabilitacyjnym w Bad Haring. Doc. Helmut Madersbacher od wielu lat jest tam konsultantem urologiem. Ośrodek położony jest w dolinie rzeki Inn około 60 km na północny-wschód od Innsbrucku, tuż obok miejscowości Worgl, będącej punktem krzyżowania się dróg i kolei żelaznych w kierunku na Wiedeń, Monachium, Innsbruck i na południe Włoch.
Przyjmowani są tam chorzy, którzy ulegli wypadkom przy pracy. Ośrodek liczy 120 łóżek i 4 Oddziały, w tym jeden dla chorych z porażeniami wszystkich kończyn (fur Querschnittsgelahmten).
Centrum zostało otwarte w dniu 1.7.1973 r. Dyrektorem jest Dr Jerko Stipicic, zaś siostrą Przełożoną Sr. Hedwig Zaruba. Czas przebywania chorych wynosi średnio 6—8 tygodni, zaś chorych z porażeniami wszystkich kończyn 6—8 miesięcy. Oddziały ulokowane są na 4 piętrach budynku szpitalnego jeden nad drugim. Na parterze znajduje się kuchnia i jadalnia oraz duże halle wejściowe, zaś w zachodniej części budynków znajdują się pomieszczenia pobytowe dla personelu oraz miejsce dla zabaw i wypoczynku. W części parterowej znajdują się także Oddziały Fizykoterapii, Protezowania, Biuro Przyjęć (Verwaltung) oraz pomieszczenia dla sal operacyjnych Rentgena i Laboratorium.
Nie ma tam oddzielnego Oddziału Urologicznego a chorzy ze schorzeniami urologicznymi znajdują się na wszystkich 4 Oddziałach.
Urologia posiada tam jednak oddzielną salę operacyjną z bogatym wyposażeniem urologicznych narzędzi, sprzętu rentgenowskiego, telewizyjnego, telerecor-dingu oraz uroflowmetrycznego. Można tam wykonywać wszystkie operacje urologiczne i endoskopowe.
W rozległej tematyce leczenia chorych z porażeniami wszystkich kończyn poważne miejsce zajmują schorzenia urologiczne. W okresie wstrząsu rdzeniowego, bezpośrednio po wypadku oraz w okresie wykształcania się rodzaju pęcherza neurogennego zasadą przyjętą jest stosowanie cewnikowania 3 razy dziennie w godzinach 7—8, 14—15, i 22.00, we wczesnych zaś okresach 4 razy dziennie.
Zabieg ten zawsze wykonywany jest przez lekarza z zachowaniem wyjątkowego reżimu. Badania wykazały, że odsetek infekcji przy tym sposobie postępowania jest bardzo mały, znacznie mniejszy, niż w przypadkach pozostawienia cewni-ka na stałe. Należy przypomnieć, że ten sposób postępowania był stosowany już w czasie I wojny światowej, ale niedostateczna aseptyka oraz zakażenia dróg moczowych, będące tego następstwem, zdyskwalifikowały tę metodę.
U chorych, u których dojdzie do wykształcenia się pęcherza neurogennego z przeszkodą na poziomie zwieracza zewnętrznego metodą z wyboru w leczeniu jest przecięcie zwieracza na drodze przezcewkowej (Sphincterotomia). Doc. H. Madersbacher opisał i stosuje tutaj przecięcie zwieracza na godzinie 12.00. Miałem możność obejrzeć dokładnie przez wziernik pomocniczy 4 takie operacje. W narkozie ogólnej lub w znieczuleniu zewnątrzoponowym wprowadza się resektoskop i przecina zwieracz na głębokość 5—6 mm. W czasie operacji wynik określa się jako dobry, jeśli z części opuszkowej cewki widać szyję pęcherza moczowego. Po operacji zakłada się cewnik do pęcherza na 14 dni. Po tym okresie czasu przy pomocy zabiegu Credego oraz przy pomocy uroflowometru bada się zdolność opróżniania się pęcherza. Jeśli za pomocą zabiegu Credego pęcherz opróżnia się dobrze, to wynik określa się jako dobry. Czasami po takiej operacji występuje nietrzymanie moczu. Jest to jednak lepsza sytuacja dla nerek niż konieczność stałego cewnikowania.