Zasadniczą metodą leczenia nowotworów nerek jest leczenie operacyjne (8, 9), w pełni skuteczne tylko u 20—30°/o chorych. Pozostali chorzy giną z powodu przerzutów, które pojawiają się w różnym czasie po usunięciu nerki. Z tego powodu chemioterapia przerzutów staje się jednym z ważnych elementów leczenia (1, 2, 4, 5, 7, 8). Radioterapia ma również wielu zwolenników.
W ciągu ostatnich dwóch lat ukazało się ponad 50 prac donoszących o farmakologicznym leczeniu nowotworów nerek i moczowodów z przerzutami. Najczęściej stosowanymi cytostatykami są: adriamycyna, „cis-platyna" (diamindichloroplatinum), cyclofosfamid, winblastyną, bleomycyną, winkrystyna (2, 3, 4, 5, 7).
Kombinację trzech Cytostatyków — adriamycyny, „cisplatyny" oraz cy-clofosfamidu zastosowano (7) u 2 chorych z nowotworem nerki i u 12 z nowotworem pęcherza moczowego. Stwierdzono częściową remisję przerzutów u jednego pacjenta z nowotworem nerki i u ośmiu — z nowotworem pęcherza moczowego.
Długi okres chemioterapii nie daje żadnej przewagi nad krótkotrwałą chemioterapią, co by świadczyło o wyrobieniu się w komórkach nowotworowych lekoodporności na dany cytostatyk w związku z długim okresem jego stosowania (6).
Niektórzy autorzy (5) stosują kombinację bleomycyny z winblastyną w różnych typach nowotworów nerek z przerzutami.
Skuteczność bleomycyny w różnych nowotworach, w tym i w nowotworach nerki oceniono (4) w oparciu o leczenie 382 chorych. Bleomycyną działa toksycznie na płuca — wywołując pneumonitis, autorzy zalecają więc ostrożne jej stosowanie w przerzutach do płuc i przestrzegają przed przekroczeniem dawki 200 mg na kurs leczenia, aby uniknąć reakcji ubocznej ze strony płuc. Domięśniowe podawanie bleomycyny ma przewagę nad dożylnym z powodu mniejszej toksyczności (4).
Większość autorów doniesień o chemioterapii nowotworów nerek oraz moczowodów z przerzutami sądzi, że chociaż wrażliwość komórek nowotworowych jest stosunkowo niska, jednak nie należy zaniechać prób leczenia cytostatykami.
Opis przypadku: chora H. R., lat 74, nr hist. chor. 916/151, przyjęta do Kliniki Urologicznej AMG z powodu krwiomoczu. Ostatnio od kilku miesięcy ogólne osłabienie, brak łaknienia, utrata kilku kilogramów wagi. Pierwszy krwiomocz 1,5 roku temu, cztery miesiące przed hospitalizacją ponowny krwiomocz.
Badaniem fizykalnym stwierdzało się w prawym śródbrzuszu guz wielkości dwóch pięści, odgraniczony, o gładkiej powierzchni, ruchomy.
Zdjęcie przeglądowe jamy brzusznej wykazało powiększenie cienia prawej nerki do wielkości dwóch pięści. Urografia, arteriografia nerkowa, cystoskopia, nakłucie przezskórne miedniczki prawej nerki z wprowadzeniem do miedniczki kontrastu oraz flebografia nerkowa dały podstawy do rozpoznania nowotworu prawej miedniczki, moczowodu oraz pęcherza w okolicy ujścia moczowodowego. Towarzyszyło mu wodonercze tejże nerki oraz zamknięcie prawej żyły nerkowej. zdjęcie klatki piersiowej fryc. 1) wvkazało nad lewą przeponą jeden cień średnicy ok. 4,5 cm jednolicie wysycony, gładko konturowany oraz kilka odcieni o średnicy mniejszej niż 2 cm w obu płucach.
Wykonano najpierw przezcewkową elektroresekcję nowotworu ściany pęcherza z okolicy ujścia prawego moczowodu wraz z ujściem i śródścienną częścią moczowodu i wycięto nerkę z moczowodem. Wyniki badań histopatologicznych (Zakład Anatomii Patologicznej AMG nr 0-2644 oraz nr 0-2947-8: Carcinoma urotheliale pelvis renalis et ureteris o wysokim stopniu zróżnicowania).
Z uwagi na przerzuty podano dwukrotnie bleomycynę po 30 mg oraz 10 mg winblastyny. W związku z objawami toksycznymi (spadki ciśnienia tętniczego, zamroczenie, wymioty, biegunka, ogólne osłabienie) czasowo przerwano kurację cytostatykami. Po upływie dwóch tygodni od czasu podania Cytostatyków wykonano kontrolne zdjęcia klatki piersiowej (ryc. 2). Zdjęcia wykazały znaczną regresję przerzutów w lewym oraz zupełnie ich ustąpienie w prawym płucu.
W celu potwierdzenia tak wybitnej poprawy po tak małej dawce Cytostatyków wykonano kontrolne zdjęcia klatki piersiowej kilkakrotnie i w różnych pozycjach. Każdorazowo jednak potwierdzała się zauważo-na uprzednio regresja zmian nowotworowych. Po ustąpieniu objawów ubocznych związanych z nietolerancją Cytostatyków pacjentkę wypisano z zaleceniem dalszego leczenia cytostatykami w oddziale chorób płuc.
Po czterech miesiącach podczas kontrolnego badania w Klinice okazało się, że chora nie otrzymała leków po wyjściu ze szpitala. Zdjęcia klatki piersiowej wykazało ponownie liczne przerzuty w płucach (ryc. 3). Po porozumieniu się z rodziną pacjentkę przyjęto do oddziału chorób płuc w celu kontynuowania leczenia cytostatykami.
Początkowa niemal całkowita remisja przerzutów w płucach po usunięciu ogniska pierwotnego i po leczeniu bleomycyną i winblastyną świadczy o skuteczności tego leczenia i wrażliwości komórek nowotworowych.na podane cytostatyki.
Samowolne przerwanie leczenia cytostatykami doprowadziło do ponownego ujawnienia się przerzutów w płucach.
Powyższy przypadek podtwierdza opinię o konieczności chemioterapii w nowotworach nerek z przerzutami, potwierdza też skuteczność bleomycyny i winblastyny.